Cyfryzacja małych kin jeszcze potrwa

Podczas gdy w dużych sieciach kin, kontrolowanych przez grupy Cinema City International, Agory i ITI cyfryzacja dobiegła lub dobiega końca, małe kina, z których blisko 68 proc. należy do jednostek sektora publicznego dopiero ją zaczynają

Publikacja: 01.01.2012 11:03

Cyfryzacja małych kin jeszcze potrwa

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

- Na koniec  listopada 74 kin innych niż multipleksy posiadało cyfrowe projektory. 32 z nich to podmioty – zarówno należące do władz lokalnych, samorządów, jak i osób prywatnych – które wsparliśmy – mówi Renata Pawłowska, odpowiedzialna w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej za cyfryzację. Uzupełnia, że w sumie PISF wydał do tej pory 38 decyzji o przyznaniu kinom dotacji.

Według  grudniowych statystyk PISF, operatorzy multipleksów, w tym Nove Kina, mieli łącznie około 500 cyfrowych ekranów, a  cały rynek razem 578.

Na małe kina przypadło 13 proc. tej liczby. Ich cyfryzacja ma pomóc zahamować spadek ich liczby.  Przez ostatnich 10 lat zniknęło ich z rynku ponad 280. Z naszych szacunków wynika, że w 2010 r. grupa takich obiektów kulturalnych mogła skurczyć się o kilkanaście do około 357. Zakładając jednak, że i w końcu 2011 r. była bliska 360 (razem z okresowymi, działającymi tylko w weekendy lub w okresie wakacyjnym), to jedno jest pewne: cyfryzacja małych kin w Polsce jeszcze potrwa. – Nie skończy się ona na pewno w 2012 r.  Będziemy ten proces kontynuować, bo chętnych jest sporo – mówi  Pawłowska.

To, jak poradzą sobie w tym roku kina bez cyfrowych projektorów zależeć będzie od tego, ile filmów zostanie wyprodukowanych na taśmie 35 mm. Takich kopii jest coraz mniej.

Poza tym nie wszystkie kina na cyfryzację stać. Według Pawłowskiej, aby się ucyfrowić  kino musi przeznaczyć średnio 350 tys. zł na zestaw. PISF finansuje 50 proc., co oznacza, że zarządzający kinem musi wyasygnować około 175 tys. zł własnych środków lub przekonać bank, aby udzielił kredytu.  To bardzo duża kwota dla małych podmiotów, w tym np. miejscowych ośrodków kultury. Niewykluczone, że właśnie dlatego wniosków do Instytutu o wsparcie cyfryzacji jest mniej niż mogłoby być.  Na 81 wniosków, które wpłynęły do PISF do 15 grudnia minionego roku, 21 dotyczyło wsparcia cyfryzacji. 60 – modernizacji kin. Na te dwa cele Instytut chce przeznaczyć w Nowym Roku 11,3 mln zł. Gdyby cała ta kwota poszła na cyfryzację, PISF mógłby wesprzeć średnio 65 kin.

- Dla kin to drugie życie – zachęca operatorów Pawłowska. – Małe kina znikały, bo miały małą frekwencję. Premierowe filmy docierały do nich bardzo późno, a mieszkańcy jeździli na nie wcześniej do pobliskich większych miast i szli do multipleksów. Teraz – wraz z wprowadzeniem cyfrowych kopii  filmów, które są o 80 proc. tańsze  – to się zmienia i najnowszy film mogą zobaczyć od razu mieszkańcy małych miejscowości – uważa Pawłowska.

- Na koniec  listopada 74 kin innych niż multipleksy posiadało cyfrowe projektory. 32 z nich to podmioty – zarówno należące do władz lokalnych, samorządów, jak i osób prywatnych – które wsparliśmy – mówi Renata Pawłowska, odpowiedzialna w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej za cyfryzację. Uzupełnia, że w sumie PISF wydał do tej pory 38 decyzji o przyznaniu kinom dotacji.

Według  grudniowych statystyk PISF, operatorzy multipleksów, w tym Nove Kina, mieli łącznie około 500 cyfrowych ekranów, a  cały rynek razem 578.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Media
Polski film coraz droższy. Znany producent ma na to sposób
Media
„Rzeczpospolita Nauka” – nowy kwartalnik o odkryciach, badaniach i teoriach naukowych
Media
Nowy pomysł Trumpa: obrona Hollywood. Pomóc mają 100-proc. cła na obce filmy
Media
Irlandia nakłada ogromną karę na TikToka. Platforma zaprzecza, by przekazywała rządowi dane
Media
TikTok będzie miał nowe centrum danych w Europie. Wiadomo, w jakim kraju