Reklama

Właściciel Rolling Stone pozywa Google. AI zabiera czytelników mediom

Właściciel Rolling Stone, Billboard i Variety pozwał Google, oskarżając technologicznego giganta o to, że jego streszczenia tworzone przez sztuczną inteligencję wykorzystują artykuły bez zgody i zmniejszają ruch na stronach internetowych wydawnictwa.

Publikacja: 14.09.2025 09:39

Właściciel Rolling Stone pozywa Google. AI zabiera czytelników mediom

Foto: REUTERS/Gonzalo Fuentes/File Photo

Pozew złożony przez Penske Media w sądzie federalnym w Waszyngtonie to pierwszy przypadek, gdy duży amerykański wydawca pozywa Google w związku ze streszczeniami tworzonymi przez AI, które obecnie pojawiają się na górze wyników wyszukiwania.

Czytaj więcej

AI jak słup ogłoszeniowy? Reklamę w sieci czeka rewolucja

Organizacje medialne od miesięcy twierdzą, że nowe funkcje – w tym „AI Overviews” Google – odbierają ruch ich stronom, uderzając w przychody z reklam i subskrypcji.

Google nie chce płacić wydawcom za treści

Penske, rodzinny konglomerat medialny kierowany przez Jaya Penske, którego treści przyciągają miesięcznie 120 mln odwiedzających online, stwierdził, że Google uwzględnia strony wydawców w wynikach wyszukiwania tylko wtedy, gdy może również wykorzystać ich artykuły w streszczeniach AI.

Czytaj więcej

Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Reklama
Reklama

Bez tego „lewara” Google musiałby płacić wydawcom za prawo do ponownej publikacji ich treści lub używania ich do trenowania swoich systemów AI – napisano w pozwie. Penske Media zarzuca Google, że mógł narzucać takie warunki dzięki dominacji na rynku wyszukiwarek internetowych, wskazując na orzeczenie sądu federalnego z ubiegłego roku, które stwierdziło, że technologiczny gigant kontroluje blisko 90 procent rynku wyszukiwarek w USA.

„Mamy obowiązek proaktywnie walczyć o przyszłość mediów cyfrowych i zachować ich integralność – a to wszystko jest zagrożone przez obecne działania Google” – powiedział Penske.

Czytaj więcej

Rekordowa grzywna dla Google od UE, Trump grozi odwetem

W pozwie podano, że około 20 procent wyszukiwań Google, które prowadzą do stron Penske, wyświetla obecnie AI Overviews, a udział ten ma rosnąć. Dodano też, że przychody z afiliacji spadły o ponad jedną trzecią w stosunku do szczytu do końca 2024 roku wraz ze zmniejszeniem ruchu z wyszukiwarek.

Google broni się przed zarzutami Penske Media

Odpowiadając na pozew Penske, Google stwierdził, że AI Overviews pomaga użytkownikom i kieruje ruch do większej liczby stron internetowych.

„Dzięki AI Overviews ludzie uważają wyszukiwarkę za bardziej pomocną i częściej z niej korzystają, co tworzy nowe możliwości odkrywania treści. Będziemy bronić się przed tymi bezpodstawnymi zarzutami” – powiedział rzecznik Google, Jose Castaneda.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Wyszukiwarka Google już nie taka popularna. Co zrobi gigant?

Na początku miesiąca firma odniosła rzadkie zwycięstwo w sprawie antymonopolowej, gdy sąd orzekł, że nie będzie musiała sprzedawać przeglądarki Chrome. Decyzja ta rozczarowała część wydawców i organizacji branżowych, w tym News/Media Alliance, która stwierdziła, że wydawcy zostali pozbawieni możliwości rezygnacji z AI Overviews.

Pozew złożony przez Penske Media w sądzie federalnym w Waszyngtonie to pierwszy przypadek, gdy duży amerykański wydawca pozywa Google w związku ze streszczeniami tworzonymi przez AI, które obecnie pojawiają się na górze wyników wyszukiwania.

Organizacje medialne od miesięcy twierdzą, że nowe funkcje – w tym „AI Overviews” Google – odbierają ruch ich stronom, uderzając w przychody z reklam i subskrypcji.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Media
Znowu gorąco wokół właściciela TVN. Potencjalny nabywca ułożył się z Trumpem
Media
Donald Trump dołączył do TikToka i już nie widzi w nim zagrożeń. Przedłuży termin sprzedaży
Media
Trwało kilka miesięcy. Zgromadzenie wspólników Telewizji Polsat zamknięte
Media
„Rzeczpospolita” ze specjalnym dodatkiem z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego
Media
TVP w ogniu politycznych gier. Prognozuje aż 2 mld zł straty
Reklama
Reklama