Rada Reklamy mówi „stop” greenwashingowi

Rada Reklamy chce walczyć z greenwashingiem. Pomóc w tym mają nowe zapisy Kodeksu Etyki Reklamy, które weszły w życie z początkiem marca.

Publikacja: 02.03.2023 17:44

Rada Reklamy mówi „stop” greenwashingowi

Foto: Adobe Stock

Związek Stowarzyszeń Rada Reklamy to oddolna inicjatywa branży reklamowej – agencji i reklamodawców. Każdy, kto uważa, że dana reklama narusza zasady prawa lub etyki, może zaskarżyć ją do Rady. Jej arbitrzy rozpatrują ją, biorąc pod uwagę m.in. zgodność reklamy z Kodeksem Etyki Reklamy.

Nowe zapisy, odnoszące się do reklamy środowiskowej, mają pomóc w ocenianiu reklam „podejrzewanych” o greenwashing. Robert Wielgo, prezes zarządu Rady Reklamy, uzasadniając ich wprowadzenie podkreślał jednak, że ich rola jest znacznie szersza. - Mają być one również wskazówką dla reklamodawców i twórców reklam nt. tego, jak formułować przekaz, by nie być posądzonym o greenwashing - tłumaczył. - Z jednej strony zdajemy sobie sprawę, że jest to ważne ze względów wizerunkowych. Z drugiej jednak mamy nadzieję, że dla będzie to jeden z impulsów do wprowadzania realnych działań na rzecz środowiska – dodał.

Czytaj więcej

Nie będzie chipów w mózgu? Cios w rewolucyjny projekt Elona Muska

– Nie mamy prawnych regulacji, które wprost odnosiłyby się do komunikatów marketingowych nawiązujących do treści środowiskowych. Istniejące przepisy są bardzo ogólne, brakuje w tej sprawie orzecznictwa – tłumaczyła Sylwia Palmowska-Strusińska z radczyni prawna z Procter & Gamble. Podkreśliła, że zapisy Kodeksu, choć nie mają mocy prawnej, starają się choć częściowo uzupełnić ten brak.

– Przygotowując je bazowaliśmy m.in. na rozwiązaniach, jakie w zakresie reklamy środowiskowej obowiązują w Europie (a nie ma ich wcale tak wiele) – wyjaśnił Jaromir Sroga, arbiter Rady Reklamy. – Regulacja jest też bardzo mocno oparta na naszych realiach i praktyce. Opieraliśmy się m.in. na skargach napływających do Rady dotyczących greenwashingu.

Eksperci uczestniczący w konferencji przedstawiającej nowe zapisy kodeksu podkreślali, że konsumenci, zwłaszcza ci młodsi, są coraz bardziej wyczuleni na „ekościemę”. To jeden z powodów, dla których firmy powinny bardzo uważnie formułować swoje przekazy marketingowe nawiązujące do troski o klimat.

Z drugiej strony natomiast rośnie międzynarodowa presja na podejmowane realnych działań w tym zakresie. – Dlatego greenwashing dziś to nie tylko kwestia etyki. Jego stosowanie może przynieść firmom negatywne konsekwencje prawne, finansowe i biznesowe – mówiła Agnieszka Liszka-Dobrowolska z zarządu Fundacji Climate Strategies Poland. - Presję dotyczącą podejmowania realnych działań na rzecz klimatu wywierają dziś na firmy inwestorzy, kontrahenci, klienci, ale też np. pracownicy. W Polsce w pierwszej kolejności odczuwają firmy będące częścią międzynarodowych łańcuchów dostaw.

W związku z wejściem w życie antygreenwashingowych zapisów, Rada Reklamy zapowiedziała działania edukacyjne skierowane zarówno do agencji reklamowych, reklamodawców i mediów.

Nowe zapisy Kodeksu Etyki Reklamy mówią m.in. o tym, że przekaz reklam środowiskowych nie może być niezgodny ze stanem faktycznym, niemierzalny lub niemożliwy do zweryfikowania. Przeczytamy też w nim np., że „reklamy środowiskowe powinny być sformułowane w sposób przejrzysty, prostym i zrozumiałym językiem. Terminologia środowiskowa lub naukowa może zostać użyta w reklamie środowiskowej o ile jest ona istotna dla kompletności przekazu i zrozumiała dla przeciętnego odbiorcy”.

Związek Stowarzyszeń Rada Reklamy to oddolna inicjatywa branży reklamowej – agencji i reklamodawców. Każdy, kto uważa, że dana reklama narusza zasady prawa lub etyki, może zaskarżyć ją do Rady. Jej arbitrzy rozpatrują ją, biorąc pod uwagę m.in. zgodność reklamy z Kodeksem Etyki Reklamy.

Nowe zapisy, odnoszące się do reklamy środowiskowej, mają pomóc w ocenianiu reklam „podejrzewanych” o greenwashing. Robert Wielgo, prezes zarządu Rady Reklamy, uzasadniając ich wprowadzenie podkreślał jednak, że ich rola jest znacznie szersza. - Mają być one również wskazówką dla reklamodawców i twórców reklam nt. tego, jak formułować przekaz, by nie być posądzonym o greenwashing - tłumaczył. - Z jednej strony zdajemy sobie sprawę, że jest to ważne ze względów wizerunkowych. Z drugiej jednak mamy nadzieję, że dla będzie to jeden z impulsów do wprowadzania realnych działań na rzecz środowiska – dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Media
Pracownicy TVP otrzymają dodatek wielkanocny. Znacznie niższy niż w Biedronce
Media
Gremi Media jedynym polskim wydawcą piątej edycji programu Subscriptions Academy
Media
Rusłan Szoszyn z Nagrodą im. Macieja Płażyńskiego
Media
Oscar daje drugie życie. Tak zarabiają nagrodzone filmy
Media
Udany debiut Reddit. Zyskał 48 procent w dniu debiutu