Reklama
Rozwiń
Reklama

Kluczowy rok internetu za pieniądze z UE

Jeszcze pół miliona gospodarstw domowych muszą objąć zasięgiem sieci internetu budowane z unijnych pieniędzy z minionej perspektywy.

Publikacja: 07.02.2023 03:00

Kluczowy rok internetu za pieniądze z UE

Foto: Adobe Stock

Sprawdziliśmy, na jakim etapie pod koniec minionego roku była budowa sieci internetu z dotacji unijnych w programie „Polska Cyfrowa”. Widać przyspieszenie, ale pierwotnych terminów nie da się już dotrzymać. Wojciech Szajnar, dyrektor w Centrum Projektów Polska Cyfrowa, które odpowiada za nadzór nad nimi, w odpowiedzi na pytania „Rzeczpospolitej” podaje, że w końcu 2022 r. w realizacji były 162 umowy, z czego 110 jest już ukończonych.

Zostało jeszcze 20 proc.

– Na 2,1 mln gospodarstw domowych zaplanowanych do objęcia zasięgiem sieci, blisko 1,7 mln jest już w jej zasięgu. To stanowi niecałe 80 proc. – podaje Wojciech Szajnar.

Pierwotnie budowa sieci z programu POPC miała w większości skończyć się w minionym roku, a część w przyszłym. Nie jest tajemnicą (pisaliśmy o tym na łamach), że m.in. z powodu pandemii Covid-19 część (42 projekty) ma opóźnienia względem terminów zapisanych pierwotnie w umowach o dotacje. Nowe terminy regulują aneksy podpisane przez CPPC z operatorami.

W zamian za ich wydłużenie o kilka miesięcy przedsiębiorcy zobowiązali się, że z własnych środków doprowadzą sieć do dodatkowych adresów.

Reklama
Reklama

– Operatorzy mający opóźnienia w projektach podłączą z własnych środków dodatkowe 141 tysięcy gospodarstw domowych – podaje dyrektor CPPC.

Tym samym ten rok będzie dla inwestorów kluczowy. Nic dziwnego, że na budowie sieci chce się skupić Fiberhost (d. Inea). Wywodząca się z Wielkopolski grupa otrzymała w sumie największe wsparcie unijne (ponad 1 mld zł).

– Nie widzimy i nie przewidujemy ryzyka związanego z terminowym zakończeniem projektów POPC zgodnie z umowami i aneksami zawartymi z CPPC. Co więcej, w ramach POPC zamierzamy rozszerzyć zakres inwestycji o około 30 proc. adresów (inwestycje dodatkowe, finansowane ze środków własnych) – podaje Karolina Pawlik, rzeczniczka Fiberhost.

Orange Polska, którego wszystkie umowy o dotacje unijne były aneksowane i terminy na ich wykonanie wydłużano, też jeszcze nie zakończył wszystkich projektów (startował w trzech konkursach, POPC1, POPC2 i POPC4, rozstrzygniętym w pandemicznym 2020 r.).

– W 2022 r. zakończyliśmy realizację inwestycji dla wszystkich 18 projektów POPC2. Objętych zasięgiem zostało 354,3 tys. gospodarstw domowych, wybudowano sieci światłowodowe w 3705 miejscowościach o łącznej długości 22,6 tys. km – podaje Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska.

Pozostałe projekty w grudniu 2022 r. mieściły się nadal w wydłużonym telekomowi harmonogramie – deklaruje.

Reklama
Reklama

Nexera, joint venture brytyjskiego Prudentialu i fińskiej Nokii, numer trzy pod względem unijnego wsparcia, w końcu 2022 r. docierała z siecią do około 500 tys. gospodarstw domowych w 4 tys. miejscowości. Z łączy tych i ofert 54 operatorów detalicznych korzystało w sumie 110 tys. domostw. Dane te obejmują zarówno inwestycje z pieniędzy UE, jak i z własnych i na pewno na korzyść tych pierwszych. Szczegółów jednak operator nie zdradził. Apetyty ma dużo większe. W sumie chciałby dojść do 1 mln.

Operatorzy zarówno budują i liczą na kolejne unijne pieniądze. CPPC ogłosiło niedawno, że przystąpiło do porozumienia, na mocy którego będzie rozdysponowywać pieniądze z programu FERC (Fundusze Europejskie na Rozwój Cyfrowy na lata 2021–2027), czyli potencjalnie 2 mld euro.

– Deklarujemy zaangażowanie w przyszłe inicjatywy – monitorujemy i aktywnie bierzemy udział w konsultacjach z CPPC, zarówno jako członek najważniejszych branżowych izb, jak też indywidualnie. Czekamy na ukształtowanie się ostatecznych wymagań i parametrów tych projektów – mówi Karolina Pawlik.

– Po ogłoszeniu konkursów przeprowadzimy analizę i podejmiemy decyzję – mówi Jabczyński z Orange Polska.

Inwestycje pod lupą NIK

Budowa infrastruktury szerokopasmowego dostępu do internetu finansowanego z pieniędzy unijnych to jeden z gorących tematów dotykających działalności telekomów w Polsce. Nad ich osiągnięciami w tej dziedzinie, w poszukiwaniu ewentualnych nieprawidłowości pochyla się co pewien czas Najwyższa Izba Kontroli (NIK).

Tak było w minionym roku, gdy przyglądano się sposobowi wydatkowania pieniędzy w Lubelskiem. Tak było w roku 2015 czy w 2012. Za każdym razem kontrolerzy zgłaszali uwagi. Główna konstatacja brzmiała „za wolno”.

Media
PTWP obejmuje większościowy pakiet akcji Gremi Media, wydawcy „Rzeczpospolitej”
Media
101. ceremonia wręczenia Oscarów odbędzie się na YouTubie
Media
Nieoficjalnie: Warner Bros. Discovery odrzuci ofertę przejęcia przez Paramount
Media
Europa dławi się regulacjami i przegrywa wyścig o AI
Media
Miliarder z Hongkongu może trafić za kratki na resztę życia. Sąd: mózg spisków
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama