Juliusz Braun, prezes TVP, zapowiedział, że spółka zaproponuje przynajmniej jeden kanał w konkursie rozpisanym przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji na uzupełnienie oferty naziemnej telewizji cyfrowej. – Na pewno zgłosimy się z kanałem dziecięcym. Zarząd podejmie w najbliższych dniach uchwałę w tej sprawie. Rozważymy jeszcze kanał filmowy. Myśleliśmy o informacyjnym, ale nie ma w konkursie zapotrzebowania na taki kanał – powiedział. Stacja dla dzieci TVP nie ma jeszcze nazwy ani koncesji. O tę drugą nadawca może jednak wnioskować w czasie składania dokumentów konkursowych.
Oprócz tych planów TVP podtrzymała, że w tym roku ruszy z nowymi kanałami tematycznymi TVP Rozrywka i TVP Dokument. Jesienią w ramach pakietu publicznego nadawcy w naziemnej telewizji cyfrowej ma też ruszyć kanał TVP Info, już jako stacja stricte informacyjna, w dużej mierze identyczna programowo dla widzów w całym kraju. Dotychczas współtworzyły ją ośrodki regionalne i program znacznie różnił się w każdym z regionów.
2012 rok pod kreską
TVP nie podaje na razie wyników za ubiegły rok. – Po listopadzie wynik netto był ujemny i wynosił 150 mln zł, grudzień wypadł dobrze, ale doświadczenie pokazuje, że zazwyczaj na koniec roku wynik jest niższy niż w listopadzie – mówił Braun, dodając, że wyniki za 2012 r. TVP poda w marcu, kiedy m.in. wyceni stan rezerw, rozliczy nagrody jubileuszowe i wyliczy amortyzację zakupionych filmów.
TVP spodziewa się w 2013 roku zerowego wyniku netto, ale i dalszego spadku wpływów z reklamy. – Będziemy szczęśliwi, jeśli, jak słychać na rynku, w drugiej połowie roku sytuacja w reklamie się poprawi, ale liczymy się ze spadkiem rynku reklamy na poziomie 4 proc. – mówił Braun, dodając, że na spadającym rynku zmniejszą się też wpływy TVP.
Zdaniem ekspertów z domów mediowych w tym roku w telewizjach może dojść do obniżek cen reklam, m.in. wskutek zwiększającej się liczby bloków reklamowych (co będzie skutkiem startu nowych stacji oraz umacniania się oferty kanałów nadawanych w ramach naziemnej telewizji cyfrowej). To z kolei może spowodować, że przepełnione będą i to w dużym stopniu, bloki reklamowe zwłaszcza w największych stacjach.