Wiosenny wysyp polskich gier

Producenci gier komputerowych szykują kilka hitów, które mają podbić światowy rynek

Aktualizacja: 10.02.2011 08:10 Publikacja: 09.02.2011 20:28

Gra „Bulletstorm” to najdroższa polska produkcja medialna – kosztowała ponad 20 milionów dolarów.

Gra „Bulletstorm” to najdroższa polska produkcja medialna – kosztowała ponad 20 milionów dolarów.

Foto: Rzeczpospolita

Najbliższą premierę, gry "Bulletstorm", już 25 lutego planuje warszawskie studio People Can Fly. Firma od 2007 r. jest częścią koncernu Epic Games. Została przejęta po sukcesie, jaki odniósł "Painkiller", którego kupiło 300 tys. klientów. "Bulletstorm" jest grą akcji. Jej stworzenie zajęło aż cztery lata. – Jest to największa produkcja medialna w Polsce – twierdzi Adrian Chmielarz, prezes People Can Fly. Do tej pory za najdroższą uważano produkcję filmu "Quo vadis". Pochłonęła 76 mln zł. – "Bulletstorm" kosztował ponad 20 mln dolarów – przyznaje Chmielarz.

Nie zdradza celów sprzedażowych związanych z nowym produktem. Gra zbiera bardzo dobre recenzje w najważniejszych światowych serwisach poświęconych elektronicznej rozrywce, co powinno się przełożyć na duże zainteresowanie graczy. – Sprzedaż poniżej 2 mln egzemplarzy uznałbym za osobistą porażkę – oświadcza Chmielarz.

Nieco mniejsze apetyty ma katowicka spółka Nicolas Games, która pracuje nad grą "Afterfall: Insanity". Ma trafić na sklepowe półki na przełomie I i II kwartału. Tomasz Majka, prezes firmy, wierzy, że w dwa lata od premiery grę kupi 1 mln klientów z całego świata. Nicolas Games już zagwarantował sobie, że dystrybucją produktu zajmą się największe na świecie firmy wydawnicze, mimo że w przeciwieństwie do People Can Fly nie ma na koncie żadnych sukcesów i nie stoi za nim zagraniczny koncern. "Afterfall: Insanity" ma łączyć elementy typowej strzelanki i horroru (dzieje się w 2012 r. w Europie zniszczonej wojną atomową).

Na 17 maja planowana jest premiera "Wiedźmina 2", który, podobnie jak pierwsza gra z serii, bazuje na popularnej prozie Andrzeja Sapkowskiego. "Wiedźmina" autorstwa firmy CD Projekt (część Optimusa) kupiło do tej pory ok. 1,5 mln fanów, co stawia go obok "Call of Juarez" (firmy Techland) na czele rodzimych bestsellerów segmentu elektronicznej rozrywki. Przedstawiciele Optimusa ostrożnie mówią, że liczą na sprzedaż 1 mln egzemplarzy w pierwszym roku po premierze (gra jak na razie ukaże się jedynie w wersji na PC, premiery wersji konsolowych planowane są w kolejnych kwartałach). Produkt, podobnie jak "Bulletstorm", zbiera bardzo dobre recenzje. Jest na liście najbardziej oczekiwanych premier 2011 r.

Wiosną planowana jest również premiera gry "Sniper" (autorstwa City Interactive) w wersji na konsolę PS III. Do tej pory klienci kupili ponad 0,8 mln egzemplarzy tej gry w wersji na PC i Xbox 360. Jesienią planowana jest premiera "Snipera 2".

[ramka]Dochody wyższe niż z biletów do kina

Produkcja gier komputerowych to coraz ważniejsza gałąź światowej gospodarki. W 2010 r., według PricewaterhouseCoopers, wartość tego rynku miała sięgnąć 58,2 mld dol. W bieżącym roku powinna się powiększyć o prawie 10 proc., do 63,8 mld dol. W 2014 r. ma wynosić już 86,7 mld dol. Dochody producentów gier komputerowych już kilka lat temu przekroczyły, przynajmniej na rynku amerykańskim, dochody ze sprzedaży biletów kinowych. Największe światowe hity przynoszą ich twórcom wpływy porównywalne (a coraz częściej większe) z hollywoodzkimi produkcjami. Najdroższą grą w historii, która jako pierwsza pokonała barierę 100 mln dol., była "Grand Theft Auto 4". W Polsce najdroższą produkcją jest "Bulletstorm" z budżetem ponad 20 mln dol. Premiera gry planowana jest na 25 lutego. [/ramka]

Najbliższą premierę, gry "Bulletstorm", już 25 lutego planuje warszawskie studio People Can Fly. Firma od 2007 r. jest częścią koncernu Epic Games. Została przejęta po sukcesie, jaki odniósł "Painkiller", którego kupiło 300 tys. klientów. "Bulletstorm" jest grą akcji. Jej stworzenie zajęło aż cztery lata. – Jest to największa produkcja medialna w Polsce – twierdzi Adrian Chmielarz, prezes People Can Fly. Do tej pory za najdroższą uważano produkcję filmu "Quo vadis". Pochłonęła 76 mln zł. – "Bulletstorm" kosztował ponad 20 mln dolarów – przyznaje Chmielarz.

Pozostało 83% artykułu
Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie