LinkedIn skupia na całym świecie 150 mln użytkowników – pracowników i menedżerów, chcących zaprezentować swoje zawodowe atuty. W Polsce jest ich blisko pół miliona. To o około 300 tys. mniej niż ma obecnie serwis GoldenLine, nasz rodzimy portal społecznościowy dla profesjonalistów. Facebook, największy, ale niesprofilowany biznesowo serwis tego typu, ma 7,5 mln użytkowników w Polsce i ponad 850 mln na całym świecie.
Celem, do którego ma dążyć LinkedIn, jest skupienie na swoich stronach 5 mln Polaków – podaje „Dziennik Gazeta Prawna". Może się to odbyć jedynie kosztem GoldenLine, serwisu wartego około 32 mln zł. W grudniu ubiegłego roku, niejako przewidując bieg wypadków, Agora zainwestowała w niego 11,52 mln zł za pakiet 36 proc. udziałów. Polskiemu serwisowi zapewne trudno będzie konkurować z LinkedIn przede wszystkim pod kątem międzynarodowego zasięgu, który jest niewątpliwym atutem amerykańskiej witryny, wycenianej obecnie na około 9 mld dol.
Strona polska jest 17. wersją językową LinkedIn. W ubiegłym roku uruchomiono wersję czeską, holenderską, szwedzką, rosyjską, rumuńską i turecką. Skąd u szefów firmy zainteresowanie naszym krajem?
- Polska gospodarka przoduje w Europie, a uruchomienie serwisu LinkedIn w polskiej wersji językowej zwiększy możliwości pracowników w zakresie budowania sieci kontaktów biznesowych, a także da im nowe szanse rozwoju zawodowego – powiedział Ariel Eckstein, dyrektor zarządzający LinkedIn w Europie.
Na stronach LinkedIn najwięcej zarejestrowanych polskich absolwentów stanowią osoby, które ukończyły Uniwersytet Warszawski, Szkołę Główną Handlową oraz Politechnikę Warszawską. Najpopularniejszymi miastami są Warszawa, Kraków i Poznań.