Pierwszy operator zdecydował się włączyć do swojej oferty Polsat Volleyball – nowe kanały telewizji Polsat z mistrzostwami świata w siatkówce mężczyzn 2014. Będą mogli je obejrzeć abonenci telewizji Netii. O tym, że decyzja zapadła, poinformował Andrzej Kondracki, dyrektor departamentu strategii, rozwoju organizacji, M&A oraz IR w Netii. Alternatywny operator dołączy najprawdopodobniej do oferty pełny pakiet czterech kanałów w tzw. formule a la carte (za dodatkową opłatą). Cena jeszcze nie jest znana.
Duzi, mali...
Teoretycznie każdy operator płatnej telewizji może zaproponować klientom inną cenę za kanały z siatkówką. Te firmy, które będą chciały na nich zarobić, albo przynajmniej nie stracić, będą żądać ok. 100 zł. Same muszą zapłacić Polsatowi 75 zł (plus VAT) od widza.
– Coraz bardziej prawdopodobne jest to, że udostępnimy naszym klientom możliwość skorzystania z oferty oglądania mistrzostw świata w siatkówce. Nie mówimy jednak ostatniego słowa, bo to zupełnie nowe przedsięwzięcie, którego nikt wcześniej nie realizował, więc wciąż pozostają do dogrania kwestie techniczne i prawne. O naszej ostatecznej decyzji będziemy informować w tym tygodniu – mówi Kinga Podraza-Myszkowska, rzeczniczka wielkopolskiej sieci Inea.
Po koncesje do Ofcomu
Nad wprowadzeniem polsatowskich kanałów zastanawiają się także mali operatorzy, choć z drugiej strony głośno wyrażali dezaprobatę dla ruchu Polsatu, który niemal w ostatniej chwili ogłosił, że nie pokaże mistrzostw na antenie otwartej. – To ważna ogólnopolska impreza. Klienci pytają, czy będzie można ją obejrzeć – przyznaje Jerzy Nowicki, właściciel bartoszyckiej kablówki Bartsat i wiceprezes stowarzyszenia Mediakom. Deklaruje, że nie liczy na zarobek: z jednej strony Polsat nie chce negocjować, z drugiej dla abonenta dodatkowe 100 zł to spory wydatek. – Jeśli wprowadzimy kanały do oferty, to po kosztach – mówi Nowicki.
– Jest duże zainteresowanie operatorów. Rozmowy trwają – zapewnia Tomasz Matwiejczuk, rzecznik Polsatu. Rozmówcy „Rz" wskazują, że w piątek Polsat nie miał jeszcze koncesji na nowe kanały i zwrócił się o nie do brytyjskiego regulatora – Ofcom, zamiast do polskiej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Dlaczego? Polsat tego nie komentuje.