Reklama
Rozwiń
Reklama

Polskie świętowanie

Gdzie najpiękniej na świecie ludzie oczekują przyjścia Zbawiciela i cieszą się z jego obecności w trakcie świąt? Wyłącznie w Polsce.

Aktualizacja: 03.12.2009 09:59 Publikacja: 01.12.2009 17:49

Polskie świętowanie

Foto: Materiały Promocyjne

Łódzka etnograf Aldona Plucińska, niestrudzona propagatorka dawnych obyczajów, zaprasza do lektury swojej książki o przygotowaniach do świąt zwanych adwentem, godach oraz zapustach – czasie zabaw i kuligów.

– Kiedyś na św. Mikołaja nie obdarowywano się prezentami, a w sylwestra nie składano wizyt, które były mile widziane w Nowy Rok – mówi Aldona Plucińska, pracownik Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi. – Po latach zachłystywania się obyczajami przyniesionymi z Zachodu wracamy do rodzimych korzeni. Nie chodzi o to, by na codzień biegać w łowickich pasiakach i słuchać przyśpiewek, ale o pamięć.

Autorka zwraca uwagę, że sztuka ludowa jest „sensoryczna”, dlatego tekstom towarzyszą fotografie, ryciny i infografiki. Na jednym z obrazków możemy dostrzec czym różniła się wigilijna kolacja w różnych regionach dawnej Polski, choćby zupy. Powszechna dziś zupa grzybowa była podawana na Kurpiach, gdy na Mazowszu gotowano barszcz buraczany, w Wielkopolsce zupę konopną, na Podlasiu polewkę z polnych gruszek, a na Kaszubach polewkę rybną.

W książce są także przepisy na zapomniane potrawy: łazanki z sosem śliwkowym, garus, szczodraki z kapustą, plinice kaszubskie czy placek „Trzech Króli”. Dla osób zagubionych jest to książka, której lektura spowalnia pędzącą rzeczywistość i pobudza do refleksji, pokazując o jakich wartościach zapominamy. – Adwent to nie jest czas zakupów, ale przygotowanie samych siebie na przyjście Zbawiciela – dodaje autorka.

[ramka] Aldona Plucińska.

Reklama
Reklama

„Polskie świętowanie. Adwent, Gody, Zapusty”.

Księży Młyn Dom Wydawniczy. [/ramka]

[ramka]Na okładce: Szopka, obraz Magdy Wojtczak ze zbiorów Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi,

fot. Władysław Pohorecki[/ramka]

Łódzka etnograf Aldona Plucińska, niestrudzona propagatorka dawnych obyczajów, zaprasza do lektury swojej książki o przygotowaniach do świąt zwanych adwentem, godach oraz zapustach – czasie zabaw i kuligów.

– Kiedyś na św. Mikołaja nie obdarowywano się prezentami, a w sylwestra nie składano wizyt, które były mile widziane w Nowy Rok – mówi Aldona Plucińska, pracownik Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi. – Po latach zachłystywania się obyczajami przyniesionymi z Zachodu wracamy do rodzimych korzeni. Nie chodzi o to, by na codzień biegać w łowickich pasiakach i słuchać przyśpiewek, ale o pamięć.

Reklama
Literatura
Marek Krajewski: Historia opętań zaczęła się od „Egzorcysty”
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Literatura
Marek Krajewski: Historia pewnego demona. Zaczęło się od „Egzorcysty"
Literatura
Powieść o kobiecie, która ma siłę duszy. Czy Tóibín ma szansę na Nobla?
Literatura
Marta Hermanowicz laureatką Nagrody Conrada 2025
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Literatura
Żona Muńka o jego zdradach: dobry grzesznik
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama