Dygitalizacji zostaną poddane książki powstałe na przestrzeni dwóch wieków - od 1700 do 1870 roku, m.in. angielskie, francuskie i hiszpańskie prace odnoszące się do rewolucji francuskiej, rewolucji przemysłowej, wojny krymskiej i bitwy pod Trafalgarem, opisujące wynalezienie telegrafu i pierwsze podróże koleją żelazną. Są wśród nich m.in. feministyczny pamflet poświęcony Marii Antoninie, praca o pierwszej łodzi podwodnej napędzanej silnikiem spalinowym oraz „Historia Naturalna hipopotama, inaczej konia morskiego" Georgesa Louisa Leclerca. To mały kolejny krok w ambitnym planie Biristish Library, która do 2020 roku chce udostępnić w wersji cyfrowej 14 milionów książek oraz milion czasopism.
Wszystkie tytuły, na których cyfryzację umówiły się Google i British Library, nie są już chronione prawem autorskim, zostaną więc w całości udostępnione w Internecie - będzie można je czytać, pobierać na prywatny komputer, kopiować i przekazywać tekst innym użytkownikom. Dostęp do nich będzie możliwy dzięki serwisowi Google Books i poprzez stronę internetową British Library.
250 tys. tytułów wskażą bibliotekarze, za ich cyfryzację zapłaci Google. Współpraca z British Library, to część wieloletniego projektu Google, mającego stworzyć globalną bibliotekę i nieodpłatnie udostępnić wiedzę dla wszystkich zainteresowanych, w szczególności studentów i badaczy. Google podpisał już umowy partnerskie z 40 bibliotekami na świecie. Celem jest udostępnienie wszystkich istniejących - czyli około 130 milionów - książek na świecie. Gromadzenie wiedzy opłaca się Google'owi - im więcej informacji będzie można wyszukać poprzez jego wyszukiwarki, tym więcej reklam serwis będzie miał okazję prezentować.
Lynn Brindley, szefowa British Library w oficjalnym stanowisku porównała cyfryzację zbiorów do XIX-wiecznego pomysłu tworzenia bibliotek: „Nasi poprzednicy starali się udostępnić wiedzę tym, których nie było stać na tworzenie prywatnych bibliotek. Wtedy pomysł był taki, by skupować książki i gromadzić je w otwartych czytelniach. Nasza współpraca z Google, to kontynuacja tradycji przybliżania wiedzy każdemu, wszędzie, o każdej porze". British Library współpracuje już z prywatnymi firmami nad dygitalizacją swych archiwów: trwa skanowanie 40 milionów stron gazet i periodyków, zaś dzięki partnerstwu z Microsoft 65 tysięcy XIX-wiecznych książek jest już dostępna w formie e-booków, część można czytać na urządzeniach firmy Apple.