Stanisław Tym był autorem „Rzeczpospolitej”

Środowisko kultury żegna Stanisława Tyma, odbiorcy jego filmów, sztuk, felietonów nie mogą się pogodzić ze śmiercią artysty. Warto przypomnieć jego związki z naszą gazetą.

Publikacja: 09.12.2024 05:23

Stanisław Tym

Stanisław Tym

Foto: Fotorzepa/ Rafał Guz

– Stanisław Tym rozpoczął współpracę z „Rzeczpospolitą” w połowie lat 90. – wspomina Jacek Lutomski, wieloletni redaktor działu kultury (do 2018 r.), a wcześniej „Magazynu Rzeczpospolitej” i „TeleRzeczpospolitej”. – Wtedy w naszej redakcji wielkim wydarzeniem na początku roku było rozstrzygnięcie plebiscytu czytelników „Złota piątka” na najlepszych i najpopularniejszych aktorów, reżyserów, ludzi kultury, bohaterów wywiadów w cyklu „Zbliżenia”.

Staszek zdecydował się pomóc mi w prowadzeniu tych uroczystości, na które przychodziło wiele artystycznych znakomitości. A było to w czasach, kiedy w Polsce nie było jeszcze szaleństwa czerwonych dywanów i ścianek. Tym, przy całej swojej wyjątkowej skromności i delikatności, był gwiazdą tych wieczorów. Największe tuzy polskiej kultury chciały się z nim spotkać, pogadać, zrobić wspólne zdjęcie. O błyskotliwości i poczuciu humoru jego konferansjerki nie ma nawet co wspominać, bo był w tym mistrzem. Sam musiałem się pilnować, żeby nie zapomnieć o scenariuszu, bo jego improwizacje były niezwykle wciągające.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Literatura
O tym jak redemptorysta pomógł Wydawnictwu Czarne, swoich i Andrzeja Stasiuka książkach mówi Monika Sznajderman
Literatura
Elektryczna sonda Zimbardo na mózgu Williama Szekspira
Literatura
Nie żyje autor „Dnia szakala”. Frederick Forsyth miał 86 lat
Literatura
Olga Tokarczuk w Gdańsku: O literaturze i polityczności
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Literatura
Śmierć wkrada się na truskawkowe pola dzieciństwa. Nowa książka Gospodinowa