W tym roku nie odbędą się w stolicy Międzynarodowe Targi Książki. Ich dotychczasowy organizator spółka Ars Polona podała do sądu Muratora Expo i Targi Książki Sp. z o.o., twórców konkurencyjnych Warszawskich Targów Książki, które po raz pierwszy odbyły się w maju zeszłego roku.
Zarzucamy im nieuczciwą konkurencję oraz zawłaszczenie know-how – powiedział "Rz" Grzegorz Guzowski, prezes Ars Polony. – Wystąpiliśmy także przeciw Pałacowi Kultury i Nauki, który działał na szkodę wieloletniego kontrahenta.
Tadeusz Górny, rzecznik Warszawskich Targów Książki, twierdzi, że reakcja Ars Polony jest niezrozumiała.
Wydawcy mieli w zeszłym roku sposobność zobaczenia dwóch ofert i dokonali wyboru – mówi "Rz" Górny. – Zdecydowali, że nasz program targowy był ciekawszy, bo odrzuciliśmy sztywną formułę kiermaszu. Swoją ofertę zaprezentują także wydawcy zagraniczni. A zarzut dotyczący zawłaszczenia know-how jest kuriozalny. Na tej samej zasadzie Grzegorz Guzowski może wytoczyć proces wszystkim targom na świecie, bo wyglądają tak samo.
Targi Muratora Expo odbyły się w tym samym miejscu i w niemal tym samym czasie – relacjonuje Guzowski. – Wykorzystano nasz pomysł, podkupiono część pracowników i zastosowano czarny PR.