Koniec dyskryminacji za wygląd. Linie lotnicze dopuszczą tatuaże u stwardes

Należące do miliardera Richarda Bransona brytyjskie linie lotnicze Virgin Atlantic nie będą już wymagały, by stewardzi i stewardesy zakrywali swoje tatuaże. To pierwsze z wielkich linii lotniczych, które wprowadziły taką zmianę.

Publikacja: 31.05.2022 15:53

Linie lotnicze Virgin Atlantic to piewszy z wielkich przewoźników, który dopuścił eksponowanie tatua

Linie lotnicze Virgin Atlantic to piewszy z wielkich przewoźników, który dopuścił eksponowanie tatuaży przez personel pokładowy.

Foto: Luis Villasmil

Linie lotnicze – zarówno te wielkie i drogie, jak i niskokosztowe – od wielu dekad słynęły z niezwykle wyśrubowanych wymogów dotyczących wyglądu i prezencji personelu pokładowego. Stewardzi i stewardessy muszą cechować się nienaganną aparycją, najlepiej też, aby byli młodzi, wysocy, szczupli i „ładni”, cokolwiek mogłoby to znaczyć . Pozwolenie na eksponowanie tatuaży to najodważniejszy krok w branży lotniczej od wielu lat.

Virgin Atlantic: tatuaże u stewardów nareszcie dozwolone

Pozostało 88% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Linie lotnicze
Koniec ery Jumbo Jeta: Boeing 747, „królowa nieba”, przechodzi na emeryturę
Linie lotnicze
Linie lotnicze chcą „przekupić” klientów, by chętniej wybierali środkowe miejsca
Linie lotnicze
Bezdomne linie lotnicze: co się stało z transportowcami firmy Antonov Airlines?
Linie lotnicze
„Maseczki w samolotach? Na zawsze”. Złe wieści dla chcących latać „jak dawniej”
Linie lotnicze
Fotele jak w Pendolino. Lufthansa zapowiada zmiany w klasie ekonomicznej