Nowa sekcja wyewoluowała z pozakonkursowych pokazów „Dźwięki muzyki", które zawsze cieszyły się dużą popularnością wśród widowni. Na zwycięzcę w tej kategorii czeka Grand Prix Złoty Hejnał oraz nagroda pieniężna o wartości 20 000 złotych. Nowością jest także fakt, że dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem Filmowców Polskich konkurs będzie miał swoją warszawską edycję - filmy konkursowe będą prezentowane w kinie Kultura.
Do DocFilmMusic zakwalifikowało się 10 tytułów: wśród nich znalazły się trzy dokumenty ze Stanów Zjednoczonych, dwa ze Szwajcarii po jednym filmie z Polski, Wielkiej Brytanii, Kanady i Hiszpanii oraz jedna koprodukcja międzynarodowa. Cztery spośród konkursowych filmów wyszły spod kobiecej ręki. Wspólnym mianownikiem wybranych do konkursu tytułów jest muzyczna pasja ich bohaterów, poza tym różnią się znacząco, jeśli chodzi o dynamikę życiorysów muzyków, czy gatunki muzyczne, jakie reprezentują.
- Część nazwisk bohaterów naszych konkursowych dokumentów będzie brzmiała dla widzów znajomo. - mówi Krzysztof Gierat, dyrektor Festiwalu, który osobiście czuwał nad selekcją tytułów do konkursu. - Innych skojarzą być może tylko po nazwie ich macierzystych formacji, a o jeszcze innych usłyszą pierwszy raz w życiu. To dobrze. Ten konkurs jest zarówno po to, by odkrywać i poszerzać muzyczne horyzonty, jak i cieszyć się muzyką dobrze znaną i lubianą.
"Stanton: Przejrzeć Harry'ego" na otwarcie
Festiwal otworzy szwajcarski dokument "Stanton: Przejrzeć Harry'ego" w reżyserii Sophie Huber, którego bohaterem jest nie muzyk, a muzykujący aktor – Harry Dean Stanton. Na portret legendarnego amerykańskiego aktora, który zagrał w ponad 250 filmach, a nigdy nie wystąpił w roli głównej, składają się fragmenty filmów z jego udziałem, wypowiedzi jego przyjaciół i współpracowników takich jak David Lynch czy Wim Wenders oraz piosenki samego Stantona, który regularnie koncertuje ze swoim zespołem.