Król popu wciąż najdroższy

Jest dowód na nieśmiertelność Michaela Jacksona: będzie wydawał płyty z nieznanymi piosenkami. I może liczyć na kosmiczne gaże

Publikacja: 18.03.2010 10:35

Król popu wciąż najdroższy

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Dziewięć miesięcy po śmierci piosenkarza jego spadkobiercy podpisali rekordowy kontrakt z koncernem muzycznym Sony. Opiewa na 250 milionów dolarów. (Dla porównania - najgłośniejsza umowa ostatnich lat, zawarta między Live Nation i raperem Jayem-Z, była warta 150 mln dolarów).

Zgodnie z uzgodnieniami, w ciągu najbliższych sześciu lat wytwórnia ma wydać dziesięć albumów, w tym płytę z niepublikowanymi piosenkami króla popu.

Amerykański portal [link=http://TMZ.com]TMZ.com[/link], który jako pierwszy podał wiadomość o śmierci Jacksona, teraz informuje, że zostawił on po sobie nieznane nagrania, które wystarczą na stworzenie co najmniej trzech albumów. Pierwszy ma pojawić się na rynku jesienią. Brytyjski „Guardian” zapowiada natomiast, że nowa płyta pojawi się dopiero na Boże Narodzenie.

Sony przejęło prawa do całego katalogu muzycznego Jacksona, łącznie ze ścieżką do „This Is It” - filmu dokumentującego przygotowania przed planowaną na czerwiec ubiegłego roku serią koncertów w Londynie. Koncern będzie też wykorzystywał twórczość Jacksona w grach komputerowych, filmach, parkach rozrywki i reklamach telewizyjnych, kompilacjach DVD i kolekcjach remiksów. Zapowiadane jest też widowisko Cirque de Soleil w Las Vegas, któremu towarzyszyć ma płyta ze ścieżką dźwiękową.

Sony zyskuje szansę na ogromne i długotrwałe zyski. Po śmierci Jacksona sprzedaż albumów z jego piosenkami przekroczyła 31 milionów egzemplarzy. Jednak ostatnio zainteresowanie nimi osłabło.

Podpisując umowę, Sony zdecydował się na niezwykłe finansowe ryzyko w czasach, gdy maleje sprzedaż albumów i słabnie potęga koncernów. To decyzja wybiegająca w przyszłość, obliczona na zainteresowania najmłodszej generacji słuchaczy, których nie było na świecie, gdy Jackson znajdował się u szczytu popularności. Inne wielkie gwiazdy muzyki, jak Elvis Presley, The Beatles czy Bob Marley to także silne i dochodowe marki. Spadkobiercy Elvisa zarabiają na jego twórczości i legendzie około 50 milionów dolarów rocznie.

Przychody ze sprzedaży muzyki Jacksona trafią do jego matki oraz trojga osieroconych dzieci. Pomogą rozwiązać kwestię długów, które pozostawił po sobie gwiazdor - należności sięgają setek milionów dolarów. Sony będzie wypłacać rodzinie zmarłego zaliczki na poczet sprzedaży albumów. Do końca roku spadkobiercy zamierzają zwrócić 125 mln długów, w tym 35 mln firmie AEG, organizatorowi niedoszłych występów w Londynie.

Michael Jackson zmarł 25 czerwca 2009 r. Był w trakcie wyczerpujących przygotowań do koncertów. Przyczyną śmierci było przedawkowanie leków. W zeszłym miesiącu jego lekarz Conrad Murray został oskarżony o nieumyślne spowodowanie zabójstwa.

Dziewięć miesięcy po śmierci piosenkarza jego spadkobiercy podpisali rekordowy kontrakt z koncernem muzycznym Sony. Opiewa na 250 milionów dolarów. (Dla porównania - najgłośniejsza umowa ostatnich lat, zawarta między Live Nation i raperem Jayem-Z, była warta 150 mln dolarów).

Zgodnie z uzgodnieniami, w ciągu najbliższych sześciu lat wytwórnia ma wydać dziesięć albumów, w tym płytę z niepublikowanymi piosenkami króla popu.

Pozostało 84% artykułu
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Muzeum otwarte - muzeum zamknięte, czyli trudne życie MSN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Laury dla laureatek Nobla