Impreza, która jest punktem kulminacyjnym przygotowanego na rok Chopinowski programu Mazurki – Reaktywacja, rozpoczyna się dokładnie w dniu, na który przypada 200-lecie chrztu małego Fryderyka.
– Ale nie tylko dlatego wybraliśmy taki termin. Lany poniedziałek w naszej tradycji jest dniem, kiedy wychodzimy z domu, by spotkać się z dalszą rodziną czy przyjaciółmi. To dobry czas na odpoczynek od biesiadowania – zauważa Janusz Prusinowski, muzyk i organizator festiwalu. Dlatego też inauguracja odbędzie się nie w sali koncertowej, choć to festiwal muzyczny, a na skwerze pod kościołem pokamedulskim na Bielanach.
Ideą festiwalu jest ukazanie folkowych wpływów w muzyce Chopina, szczególnie zaś tradycyjnych polskich melodii, jak mazurki właśnie. Zagrają artyści z różnych środowisk – tak wiejskich, jak i akademickich czy jazzowych.
– Zachęcamy wszystkich, którzy zamierzają się pojawić na naszej imprezie pod kościołem bielańskim, by zabrali z domu te tradycyjne polskie ciasta wielkanocne i poczęstowali nimi innych – mówi współorganizatorka festiwalu Jagna Knittel.
[link=http://www.zw.com.pl/artykul/462809_Multimedialne_oblicze_kompozytora.html]Czytaj więcej w Życiu Warszawy[/link]