HPV to bardzo rozpowszechniony wirus brodawczaka ludzkiego - istnieje ponad 1000 jego różnych typów. Jest on przenoszony drogą płciową, więc na zarażenie narażone są głównie osoby aktywne seksualnie. Często są to ludzie młodzi (18-28 lat), aktywni zawodowo. Informacja o zarażeniu często odbija się negatywnie na ich zdrowiu psychicznym i może prowadzić do depresji.
Większość wirusów HPV jest nieszkodliwa. Wersja optymistyczna jest taka, że zakażenie przebiegnie bez żadnych objawów i minie samoistnie dzięki naturalnej odpowiedzi immunologicznej organizmu, a w tym czasie nie zarazimy kolejnej osoby. Jest jednak druga strona medalu. Równie dobrze osoba, u której zakażenie przebiega bezobjawowo, może zarazić kolejną, a u tej wirus „ujawni się”. Wywołuje to czasami niepotrzebne napięcia w związkach, szczególnie u młodych małżeństw. Kobieta, jeśli zauważy u siebie objawy zarażenia wirusem brodawczaka, często obwinia tym męża. Taka para może wylądować nawet na kozetce u psychologa, ponieważ żona doszukuje się zdrady, której - de facto – nie było. Wirus może przetrwać w organizmie ludzkim - nie ujawniając się - od kilku miesięcy do kilku lat.
Spośród 1000 różnych typów HPV cztery (16, 18, 31 i 45) są wirusami „wysokiego ryzyka”. Jeśli uda im się przetrwać w organizmie mogą prowadzić do rozwoju raka szyjki macicy lub innych nowotworów narządów moczowo-płciowych. Z kolei wirusy HPV „niskiego ryzyka”, występujące znacznie częściej, powodują powstawanie bardzo uciążliwych brodawek w okolicach narządów płciowych. Usuwanie takich mięsistych zmian rozrostowych, zwanych kłykcinami kończystymi, jest dla kobiety dosyć nieprzyjemne, a często bolesne. Leczy się je maściami, zamraża się, stosuje laseroterapię lub usuwa chirurgicznie. Leczenie nie zawsze przynosi pożądane skutki. Kłykciny powracają w 90. proc. przypadków. Rzadko, ale jednak zdarza się, że matka zaraża noworodka przy porodzie. U dziecka może się wówczas rozwijać zespół RPP, czyli narastająca brodawczakowatość układu oddechowego.
HPV może być również powodem wczesnych poronień.
Jedno jest pewne - jeśli kobieta zauważy u siebie jakiekolwiek niepokojące ją zmiany w okolicach dróg rodnych, powinna jak najszybciej skontaktować się z lekarzem ginekologiem. Ten, jeśli zdiagnozuje zakażenie HPV, podejmie odpowiednie leczenie.