Tańczą to nawet Anglicy!

Wtorkowa noc w Warszawie to niezbyt fortunny czas i miejsce na imprezę. Lecz nie dla nowozelandzkiej ekipy The Ruby Suns. Bo oni mogą zagrać nawet w poniedziałek rano w Puszczy Kampinoskiej.

Publikacja: 25.06.2010 16:27

Ryan McPhun

Ryan McPhun

Foto: Materiały Promocyjne

– Ten termin wcale nie jest zły. A na inny, żeby ich sprowadzić, nie mieliśmy szans – przyznaje Ewelina Barabasz z młodej agencji koncertowej Front Row Heroes. Właśnie podpisali współpracę z CBA i będą tu organizowali koncerty intrygujących, świeżych i oryginalnych formacji.

– Jak się sprowadza do Polski takie grupy jak The Ruby Suns? Śledzimy to, co się dzieje w muzyce w mediach zagranicznych. Z wytwórni płytowej dotarła do nas informacja, że Ruby Suns wydali właśnie album i promują go w Europie („Fight Softly“ wydany w marcu 2010 r. nakładem Sub Popu i Memphis Industries – przyp. red.). Zaproponowali nam wolny termin – wyjaśnia Barabasz.

Na takie ekipy jak The Ruby Suns (liderem jest urodzony w Kalifornii Nowozelandczyk Ryan McPhun) czeka się jak na Open’era. Zresztą Nowozelandczycy zawojowaliby publiczność na zaczynającym się w najbliższy czwartek festiwalu, gdyby ich na lotnisko w Babich Dołach zaproszono. Bo grają nowy, futurystyczny, elektroniczny, wielkomiejski pop.

[i]The Ruby Suns, Centralny Basen Artystyczny, ul. Konopnickiej 6, bilety: 25 zł, wtorek (29.06), godz. 21 [/i]

[ramka][b]Zagrają[/b]

Festiwal Zespołów Kameralnych Skwer Hoovera, ul. Krakowskie Przedmieście 60, godz. 12.30, i pałac w Wilanowie, godz. 16.30, niedziela (27.06), wstęp wolny

Popularny cykl letnich koncertów zainauguruje Wrocławska Orkiestra Kameralna Leopoldinum pod dyrekcją Christina Danowicza z programem „Cudze chwalicie, swego nie znacie”.

„Aqua e Vinho” Studio im. Lutosławskiego, ul. Modzelewskiego 59, bilety: 25 zł, do nabycia przed koncertem, niedziela (27.06), godz. 19

Gitarzysta Łukasz Kuropaczewski dobrał sobie młodych muzyków, m.in. Agatę Szymczewską i Marcina Zdunika. Razem nagrali płytę „Aqua e Vinho” z utworami m.in. Albeniza i de Falli.

[i] j.m.[/i]

Exodus, Progresja, ul. Kaliskiego 15a, bilety: 75 – 85 zł, rezerwacje: tel. 22 683 75 42, czwartek (1.07), godz. 20

Goście z San Francisco, zespół Exodus, jeden z pierwszych klasycznych zespołów thrash metalowych. Formacja powstała w 1980 roku, jej założycielami byli gitarzysta Gary Holt i perkusista Tom Hunting. W pierwszym składzie grał na gitarze także Kirk Hammett, który po trzech latach współpracy odszedł do Metalliki. W tym roku wydali nowy album „Exhibit B: The Human Condition”.

[i] mts[/i]

Niechęć, pracoVnia, ul. Popiełuszki 16, bilety: 10 zł, rezerwacje: tel. 22 833 44 50, piątek (25.06), godz. 20

Na pograniczu jazzu, który gra zespół Niechęć, znaleźć można echa muzyki modalnej, cold wave’u, free jazzu czy klasycznych kompozycji Chopina. Charakter utworów dobrze oddaje autodefinicja Niechęci – w pół drogi pomiędzy Joy Division a Coltrane’em.

Wooden Shjips, Powiększenie, ul. Nowy Świat 27, bilety: 40 – 50 zł, rezerwacje: powiekszenie@gmail.com, poniedziałek (28.06), godz. 20

Transowo grający kwartet z San Francisco łączy psychodelię, minimalizm, garage rock i silne wpływy kraut rocka. W marcu 2009 roku nakładem Sub Pop ukazał się jego drugi album „Dos”.

Blast Muzungu, Powiększenie, ul. Nowy Świat 27, bilety: 20 zł, rezerwacje: powiekszenie@gmail.com, czwartek (1.07), godz. 20

Polska odpowiedź na Naked City i Painkillera, założonych przez Johna Zorna. Warszawska formacja, która gra zbijającą z tropu mieszankę grind core’a, metalu, free jazzu i noise’u.

[i]kret[/i]

Marcin Masecki, Jazzownia Liberalna, ul. Jezuicka 1/3, bilety: 30 zł, rezerwacje: tel. 22 635 37 69, czwartek (27.06), godz. 19.30

Marcina Maseckiego słucha się w kompletnej ciszy. Jego muzyka wymaga skupienia, choć jest pozornie prosta, zrywa ze wszelkimi regułami jazzu poza jedną – totalną improwizacją. To będzie solowy koncert, prawdziwe wyzwanie dla artysty i publiczności.

[i]m.d.[/i]

Dagadana i Karimsky Club, Coffe Karma, pl. Zbawiciela 5, wstęp wolny, informacje: tel. 22 875 87 09, sobota (26.06)

Dla nas życie kawiarniane jest mocno związane z kulturą – przekonują właściciele Coffe Karma. I nie pozostają przy słowach. Na obchodzonych w sobotę 9. urodzinach lokalu usłyszymy m.in. etniczno-elektroniczne trio Dagadana.

[i]flint[/i] [/ramka]

– Ten termin wcale nie jest zły. A na inny, żeby ich sprowadzić, nie mieliśmy szans – przyznaje Ewelina Barabasz z młodej agencji koncertowej Front Row Heroes. Właśnie podpisali współpracę z CBA i będą tu organizowali koncerty intrygujących, świeżych i oryginalnych formacji.

– Jak się sprowadza do Polski takie grupy jak The Ruby Suns? Śledzimy to, co się dzieje w muzyce w mediach zagranicznych. Z wytwórni płytowej dotarła do nas informacja, że Ruby Suns wydali właśnie album i promują go w Europie („Fight Softly“ wydany w marcu 2010 r. nakładem Sub Popu i Memphis Industries – przyp. red.). Zaproponowali nam wolny termin – wyjaśnia Barabasz.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Kultura
Meksyk, śmierć i literatura. Rozmowa z Tomaszem Pindlem