Reklama

Julinna Awdiejewa wygrała XVI Konkurs Chopinowski

Zwycięzca jest tylko jeden, ale bohaterów było wielu i to znacznie ciekawszych niż Julianna Awdiejewa - pisze Jacek Marczyński

Publikacja: 21.10.2010 02:47

Julianna Awdiejewa ur. w 1985 r. w Moskwie, absolwentka Hochschule der Künste w Zurychu, w chwilę po

Julianna Awdiejewa ur. w 1985 r. w Moskwie, absolwentka Hochschule der Künste w Zurychu, w chwilę po ogłoszeniu werdyktu jury

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

[link=http://www.rp.pl/temat/543035_Konkurs-Chopinowski.html]Czytaj rozmowy z Laureatami XVI Konkursu Chopinowskiego[/link]

Wprawdzie w finale część pianistów została pokonana przez zmęczenie i nie zaprezentowała się tak błyskotliwie, jak we wcześniejszych etapach, ale nie zmienia to faktu, że po tym konkursie pozostaną inne wrażenia niż po poprzednich. Nawet mimo asekuracyjnej decyzji końcowej jurorów, którzy najwyżej ocenili Juliannę Awdiejewą.

[wyimek][link=http://www.rp.pl/artykul/107684,552292-Zakochalam-sie-w-Chopinie-jako-siedmiolatka-.html]Przeczytaj rozmowę z Adwiejewą[/link][/wyimek]

25-letnia Rosjanka jest artystką o sporym już doświadczeniu estradowym i typową przedstawicielką tzw. pianistów konkursowych, którzy grają pewnie, bez najmniejszych trudności, ale w sposób beznadziejnie przewidywalny. Tacy muzycy nie ekscytują publiczności, więc trudno zrozumieć, czym kierowało się jury, faworyzując Juliannę Awdiejewą. Chyba że ten jedyny powód zdradziła dziennikarzom po ogłoszeniu werdyktu Martha Argerich mówiąc, że cieszy się, iż po 45 latach w Konkursie Chopinowskim zwyciężyła kobieta.

[wyimek] [link=http://www.rp.pl/temat/543035_Konkurs-Chopinowski.html] Czytaj inne relacje z Konkursu Chopinowskiego[/link][/wyimek]

Reklama
Reklama

Jeśli zatem tegoroczną edycję będziemy milej wspominać niż poprzednie, to dzięki pianistom znacznie bardziej interesującym od zdobywczyni pierwszej lokaty.

W 2005 roku był Rafał Blechacz, jednak błyszczał na tle grupy finalistów z Azji, których nazwisk nikt dziś już w Polsce i na świecie nie pamięta. Dziesięć lat temu wygrał w pięknym stylu 18-letni wówczas Chińczyk Yundi Li, ale gdy stracił młodzieńczy urok, okazał się pianistą zbyt chłodnym, by porywać publiczność. Reszta ówczesnych finalistów także dzisiaj nie wzbudza emocji występami.

Obecny konkurs można zaś porównać do tych z odległej przeszłości. Nasuwają się porównania z 1955 rokiem, kiedy w Warszawie objawili się Adam Harasiewicz, Władimir Aszkenazy (zrobił większą karierę niż zwycięzca) oraz Fou Ts’ong. Albo z konkursem w 1970 r., bo wówczas głównymi nagrodami podzielili się Garrick Ohlsson, Mitsuko Uchida (stała się większą gwiazdą) i Piotr Paleczny, był też Janusz Olejniczak.

Nazwiska tych pianistów są dziś znane nawet tym, którzy muzyki poważnej nie słuchają często. Wierzę, że za 20 lat to samo będzie można powiedzieć o większości laureatów obecnego XVI Konkursu Chopinowskiego.

Ingolf Wunder to artysta, rzec można, kompleksowy. Doskonałą technikę wykorzystuje, by przekazać to, co wnikliwie wyczytał w nutach. Jest świadomy swoich możliwości, ale nie hołduje tanim popisom. Ten wyważony liryk i wirtuoz trzymający się w ryzach od razu może ruszyć na estrady świata.

Bułgar Ewgenij Bożhanow ma zadatki, by podobać się publiczności, która lubi pianistów grających błyskotliwie i traktujących materię muzyczną do zaprezentowania własnej indywidualności. W przyszłości albo zacznie manierycznie eksponować siebie, jak czyni to dziś Iwo Pogorelić, albo w pełni dojrzeje i stanie się wielką postacią światowej pianistyki.

Reklama
Reklama

Z uwagą warto śledzić, co wyrośnie z nastolatków. Rosjanin Daniił Trifonow to liryk o delikatnym uderzeniu, który mimo 19 lat potrafi utworowi nadać własne oblicze. 18-letni Nikołaj Chozjainow jest fenomenalnie zdolny, czasami zdumiewający dojrzałością. Myślącym artystą jest też 20-latek Lukas Geniušas. Skąd ci młodzi ludzie tyle wiedzą o muzyce? To pasjonująca i przyjemniejsza zagadka od zgłębiania motywów decyzji jurorów.

[ramka]

[b]Lista laureatów XVI konkursu chopinowskiego[/b]

[b]I nagroda (30 tys. euro i złoty medal)[/b]

Julianna Awdiejewa (Rosja)

[b]II nagroda ex aequo (25 tys. euro i srebrny medal)[/b]

Reklama
Reklama

Lukas Geniušas (Rosja/Litwa)

Ingolf Wunder (Austria)

[b]III nagroda (20 tys. euro i brązowy medal)[/b]

Daniił Trifonow (Rosja)

[b]IV nagroda (15 tys. euro)[/b]

Reklama
Reklama

Ewgenij Bożhanow (Bułgaria)

[b]V nagroda (10 tys. euro)[/b]

Francois Dumont (Francja)

[b]Wyróżnienia[/b]

Nikołaj Chozjainow (Rosja)

Reklama
Reklama

Miroslaw Kultyszew (Rosja)

Hélene Tysman (Francja)

Paweł Wakarecy (Polska)

[b]Nagroda Towarzystwa im. Fryderyka Chopina [/b]

za najlepsze wykonanie poloneza w II etapie (3 tys. euro)

Reklama
Reklama

Lukas Geniušas (Rosja/Litwa)

[b]Nagroda Polskiego Radia[/b]

za najlepsze wykonanie mazurków (3 tys. euro)

Daniił Trifonow (Rosja)

[b] Nagroda Filharmonii Narodowej [/b]

za najlepsze wykonanie koncertu (3 tys. euro)

Ingolf Wunder (Austria)

[b]Nagroda Krystiana Zimermana[/b]

za najlepsze wykonanie sonaty (12 tys. euro)

Julianna Awdiejewa (Rosja)

[b]Nagroda rektora Uniwersytetu Muzycznego im. Fryderyka Chopina[/b]

za najlepsze wykonanie Poloneza-Fantazji As-dur op. 61 (3 tys. euro)

Ingolf Wunder (Austria)[/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=j.marczynski@rp.pl]j.marczynski@rp.pl[/mail][/i]

[link=http://www.rp.pl/temat/543035_Konkurs-Chopinowski.html]Czytaj rozmowy z Laureatami XVI Konkursu Chopinowskiego[/link]

Wprawdzie w finale część pianistów została pokonana przez zmęczenie i nie zaprezentowała się tak błyskotliwie, jak we wcześniejszych etapach, ale nie zmienia to faktu, że po tym konkursie pozostaną inne wrażenia niż po poprzednich. Nawet mimo asekuracyjnej decyzji końcowej jurorów, którzy najwyżej ocenili Juliannę Awdiejewą.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Reklama
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Kultura
Kultura przełamuje stereotypy i buduje trwałe relacje
Kultura
Festiwal Warszawa Singera, czyli dlaczego Hollywood nie jest dzielnicą stolicy
Kultura
Tajemniczy Pietras oszukał nowojorską Metropolitan na 15 mln dolarów
Kultura
1 procent od smartfona dla twórców, wykonawców i producentów
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama