Co to jest właściwie muzyka elektroniczna? Dziś trudno już to sprecyzować, bo z instrumentów klawiszowych, syntezatorów, komputerów korzystają właściwie wszyscy. Cała scena klubowa, techno, ambient czy po prostu współczesny pop bez maszyn nie istnieją.
Wciąż jednak nie brakuje wykonawców, którzy wierni są idei el-muzyki w takiej formie, w jakiej odnosiła swoje największe triumfy w latach 70. za sprawą takich wykonawców, jak Tangerine Dream, Kraftwerk czy właśnie Jean-Michel Jarre.
Jest chyba jedynym muzykiem z tego kręgu, który osiągnął status gwiazdy pop. To on zgromadził największą liczbę widzów na koncercie – w Moskwie w 1997 roku oglądało go prawie 3,5 miliona ludzi. Do niego należy też inny rekord. W 1983 roku wytłoczył on tylko jedna kopię swojego albumu „Music for Supermarkets", która została sprzedana za 69 tys. ówczesnych franków francuskich (taśma matka z nagraniem została zniszczona).
Jean-Michel jest synem słynnego kompozytora muzyki filmowej Maurice'a Jarre'a. Grał od dziecka. Pierwszą grupę – Les Mystere IV – założył w 1964 roku. Jego kolejny zespół, powstały w 1967 roku The Dustbins, przyniósł kolejne sukcesy – występował w scenie w filmie „Des Garcon Et Des Filles" i miał małe tournée po Francji. Grał muzykę w stylu The Beatles.
W czasie studiów w konserwatorium Jarre poznał Pierre'a Schaeffera, jednego z twórców muzyki konkretnej i elektronicznej. Pod jego wpływem zaczął zajmować się tą dziedziną sztuki. Przełomem okazało się nagranie albumu „Oxygene" (1977). Do dziś płyta sprzedała się w nakładzie przekraczającym