Festiwal trwa od 29 czerwca do 14 lipca, a w dwóch głównych salach, klubach i w parku odbędzie się ponad sto koncertów. Inicjator i szef festiwalu Claude Nobs układa co roku eklektyczny program z jazzu, bluesa, soulu, rocka i popu. Właściwie nie ma tu tylko awangardy, ta nie pasowałaby do wakacyjnego nastroju kurortu dla zamożnych turystów.
W tym roku wystąpią tu: Bob Dylan, Noel Gallagher i Van Morrison, Erykah Badu i Alanis Morissette, grupy Jethro Tull i Little Feat, zaśpiewają Tony Bennett, Juliet Greco, Katie Melua i Hugh Laurie, popularny Dr. House.
Ktoś zauważy, że jazz jest na tym festiwalu w mniejszości. Tak, ale reprezentują go same sławy: Pat Metheny, Herbie Hancock, Melody Gardot, Bobby McFerrin wystąpi razem z Chickiem Coreą. Specjalny wieczór młodych talentów przygotowuje Quincy Jones.
Z bluesowej czołówki zabraknie tylko B. B. Kinga. Będą natomiast: Taj Mahal, Buddy Guy, Joe Bonamassa i Dr. John. Swoje flamenco zagra Paco De Lucia.
Claude Nobs jest miłośnikiem muzyki brazylijskiej i co roku zaprasza najciekawszych artystów. W tym roku wystąpią sławy: Sergio Mendes i Jorge Ben Jor, a w koncercie pod tytułem „Brazil!" młodzi wykonawcy: Luiz Melodia, Adriana Calcanhotto i Cidade Negra.