Swój udział potwierdzili m.in.: B.B. King, który jest regularnym gościem festiwalu, Jeff Beck, John Mayer, Buddy Guy, Taj Mahal, Jimmie Vaughan, Allan Holdsworth, Robbie Robertson, Robert Cray, Booker T, jazzmani John Scofield i Kurt Rosenwinkel oraz zespoły Allman Brothers Band i Los Lobos. Lista artystów nie została jeszcze zamknięta. Nie wszyscy wystąpią na obu koncertach. Zgodnie z tradycją festiwali występy są w znacznym stopniu improwizowane.
- Festiwal Crossroads spełnił moje marzenie, by zebrać wybitnie utalentowanych muzyków na jednej scenie. To artyści, których cenię i szanuję - podkreśla Eric Clapton na oficjalnej stronie imprezy.
Będzie to czwarta edycja festiwalu odbywającego się co trzy lata. W dwa wieczory 12 i 13 kwietnia 2013 r. najlepszych gitarzystów oklaskiwać będzie w sumie ok. 40 tysięcy fanów. Bilety kosztują od 75 do 300 dolarów. Dochód z festiwalu zostanie przekazany na ośrodek leczenia uzależnionych Crossroads Centre na karaibskiej wyspie Antigua. Clapton, sam niegdyś uzależniony od alkoholu i narkotyków, jest pomysłodawcą i założycielem tego ośrodka razem z The Priory Hospitals z Londynu i Transitional Hospitals z Newady.
Festiwale odbywały się dotychczas w latach 2004, 2007 i 2010. Pierwszy miał miejsce na stadionie Cotton Bowl w Dallas, a otworzył go Eric Clapton wykonując przebój J. J. Cale'a „Cocaine". Później razem wykonali „After Midnight". Sensacją był duet Claptona i Carlosa Santany w temacie „Jingo". Festiwal trwał trzy dni, a fragmenty zostały wydane na dwóch płytach DVD zawierających ok. 250 minut muzyki.
Drugi festiwal trwał jeden dzień i odbył się na stadionie Toyota Park w Bridgeview, w stanie Illinois 28 lipca 2007 r. Tylko 28 tys. szczęśliwców dostało bilety, które rozeszły się w 22 minuty. W finale zagrali razem mistrzowie gitar różnych stylów: Buddy Guy, Eric Clapton, Robert Cray, John Mayer, Hubert Sumlin, Johnny Winter i Jimmie Vaughan. Wcześniej do grupy Robert Craya przyłączyli się: B. B. King, Jimmie Vaughan i Sumlin. Sensacją był wspólny występ gitarzysty i wokalisty country Vince'a Gilla, do którego dołączyli: Sheryl Crow, Willie Nelson i Albert Lee. Konferansjerem był aktor i komik Bill Murray, który w pewnym momencie także chwycił w dłonie gitarę.