Reklama
Rozwiń

Polskie wino, zdrowe wino

Roman Myśliwiec, prezes Polskiego Instytutu Winorośli i Wina

Publikacja: 20.02.2013 23:54

U ludzi mieszkających w pobliżu winnic poziom pestycydów w organizmie jest bardzo wysoki. Tak dużo chemii używa się w winnicach?

Roman Myśliwiec:

Na Zachodzie uprawa winorośli to zdecydowanie najbardziej schemizowana uprawa ze wszystkich roślin sadowniczych. Widać to po samym rynku pestycydów: większość z nich stosowana jest właśnie przy ochronie winnic. Winorośl towarzyszy człowiekowi od tysięcy lat, więc te jej odmiany, które są uprawiane od bardzo długiego czasu, są już mocno zdegenerowane.

Da się uprawiać winorośli ekologicznie?

To bardzo trudne. Na Zachodzie są winnice ekologiczne, ale stanowią ledwo 2-3 proc. upraw. Prowadzą je najbardziej ambitni winiarze i jakoś im się to udaje, choć nie wiadomo, ile w tym prawdy, a ile marketingu. Problem w tym, że chemia jest po prostu potrzebna w uprawie wielu odmian.

Nie da się z tym nic zrobić?

Cały czas pracujemy nad nowymi, bardziej odpornymi odmianami i przynosi to już skutki. My w Polsce bardzo na tym skorzystaliśmy, bo nowe rośliny nie dość, że są bardziej odporne na choroby, to jednocześnie są mniej wrażliwe na mróz. Renesans uprawy winorośli w Polsce w ostatnim czasie nie wynika więc – jak niektórzy twierdzą – z jakichś zmian klimatycznych, ale jest skutkiem nowych odmian, które lepiej u nas się przyjmują.

Mamy w Polsce uprawy ekologiczne?

I tak, i nie. Nie spełniamy niby odpowiednich standardów, jednak dzięki temu, że nasza winorośl jest bardziej odporna, to zamiast opryskiwać ją chemią po kilkanaście razy w roku, jak robi się to np. we Francji, opryskujemy je ledwie parokrotnie, i to w zupełności wystarcza.

Wino z takich upraw jest smaczniejsze?

W zasadzie nie ma różnicy w smaku, ale jest na pewno dużo zdrowsze. Zdrowsza też jest przyroda i ludzie pracujący w winnicach oraz mieszkający w ich pobliżu. Uprawy ekologiczne to przyszłość polskiego winiarstwa.

U ludzi mieszkających w pobliżu winnic poziom pestycydów w organizmie jest bardzo wysoki. Tak dużo chemii używa się w winnicach?

Roman Myśliwiec:

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Patronat Rzeczpospolitej
Gala 50. Nagrody Oskara Kolberga już 9 lipca w Zamku Królewskim w Warszawie
Kultura
Biblioteka Książąt Czartoryskich w Krakowie przejdzie gruntowne zmiany
Kultura
Pod chmurką i na sali. Co będzie można zobaczyć w wakacje w kinach?
Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta