Konkurs dyrygencki im. Grzegorza Fitelberga w 2012 r. miał dość sensacyjny przebieg - cieszący się od początku dużym uznaniem publiczności Australijczyk Daniel Smith odpadł po pierwszym etapie ku żalowi swoich sympatyków, lecz na skutek rezygnacji innego dyrygenta powrócił do konkursu.
Był to jego szczęśliwy dzień, a kolejne konkursowe występy utwierdzały jego wysoką pozycję - prócz Złotej Batuty zdobył szereg innych nagród i wyróżnień, jedną z nich było zaproszenie do poprowadzenia koncertu w Filharmonii Narodowej.
Deklarujący swą wielką sympatię do Polski muzyk zaprasza na program, w którym zabrzmi błyskotliwa "Fantazja polska", skomponowana przez Paderewskiego z myślą o własnych występach, przypominających światu o „sprawie polskiej" („Słychać w niej wciąż głos mieszkańców pięknej polskiej ziemi.
Tańczą oni nie w takt pełnego powagi menueta, nie są ubrani w jedwabie i koronki, nie zginają się w dwornych ukłonach i nie wymieniają grzeczności. Są w chłopskiej odzieży, znój długiego dnia już minął i grają skrzypce, a oni obracają się, kołyszą i suną w podskokach, zręcznie przytupując w takt muzyki, która wyraża ich proste i skromne radości." - jak pisał komentator „Philadelphia Inquirer").
Olśniewającą partię fortepianu zagra Paweł Wakarecy, jedyny polski finalista XVI Konkursu Chopinowskiego, z wielkim powodzeniem koncertujący na estradach Polski i poza jej granicami. Kolejne pozycje programu pozostaną w słowiańskim kręgu - oprócz popularnej uwertury Karnawał Dvořáka zabrzmi też IV Symfonia Czajkowskiego, komponowana w wyjątkowo trudnym okresie życia autora i naznaczona piętnem jego zmagań z losem. Głęboko subiektywna ekspresja tej symfonii nie zjednała jej sympatyków w chwili premiery, później jednak szybko doceniono ją, jako szczególnie ważkie osiągnięcie późnoromantycznej symfoniki.