Christopher i jego brat bliźniak David Alden to jedyni na świecie bliźniacy, którzy zajmują się reżyserią operową. Każdy z nich działa jednak samodzielnie.
David Alden zrealizował kilka lat temu w Operze Narodowej przejmującą „Katię Kabanovą" Janačka. On zadebiutuje w piątek na tej samej scenie komediowym dziełem Rossiniego „Turek we Włoszech".
Urodzili się w Nowym Jorku, ich ojciec, Jerome Alden, był wziętym dramatopisarzem i scenarzystą, matka tancerką na Broadwayu. Przygodę z teatrem zaczęli jako nastolatki, ale wybrali jednak operę i niemal codziennie kupowali najtańsze bilety na spektakle do Metropolitan.
Zachwyt i oburzenie
– Kochałem muzykę, kochałem śpiewaków, ale to, co widziałem na scenie, było okropne. Na to nie dawało się patrzeć – opowiadał mi kiedyś David Alden.
Natomiast Christopher tak mówi o swoich młodzieńczych przeżyciach: – Pierwsze operowe przedstawienia mnie urzekły. To było zupełnie coś innego od tego, co już znałem. Dopiero potem zacząłem się zastanawiać, że muzyka jest wspaniała, utwór także, ale dlaczego ludzie na scenie nie zachowują się jak w teatrze dramatycznym albo w filmie. I dlaczego opera nie opowiada o świecie, w którym żyjemy.