"Portal Gazeta.pl przeprasza pana Jarosława Kaczyńskiego za to, że w dniu 29 stycznia 2019 r. w jednym z artykułów napisaliśmy przez pomyłkę, że Jarosław Kaczyński jest podejrzany o popełnienie przestępstwa" - czytamy na stronie portalu.
Wczoraj rzeczniczka klubu PiS Beata Mazurek poinformowała na Twitterze, że do Agory S.A., wydawcy "Gazety Wyborczej", skierowano wezwanie przedsądowe. "Prezes PiS Jarosław Kaczyński skierował wezwanie przedsądowe do Agory S.A., w którym domaga się przeprosin za cykl artykułów poświęconych planom budowy w Warszawie dwóch wieżowców przez powiązania ze środowiskiem PiS spółki Srebrna i 30 tys. zł na schronisko dla zwierząt w Celestynowie" - napisała.
Przeprosiny, których domaga się prezes PiS, miałyby być umieszczone w gazecie oraz na portalach "Wyborczej" i gazeta.pl m.in. na stronach z artykułami o "taśmach Kaczyńskiego". Na realizację wezwania wyznaczono czas do 7 lutego.
Wcześniej podobne wezwania wystosowane zostały do Platformy Obywatelskiej i Ryszarda Petru. Ten ostatni zapowiedział, że nie przeprosi Kaczyńskiego.
Zamieszczone przeprosiny skomentowali politycy PiS. "Manipulację i kłamstwo portal gazeta.pl określa jako 'błąd w artykule'. Śmiechu warte. Ale przepraszają" - napisała posłanka Joanna Lichocka.