Krauze może spokojnie wracać do Polski

– Ta decyzja została wydana ponad tydzień temu. Zabiegałem o nią – mówi mecenas Ryszarda Krauzego Krzysztof Bachmiński

Aktualizacja: 05.12.2007 06:34 Publikacja: 05.12.2007 04:24

Krauze może spokojnie wracać do Polski

Foto: PAP

Informację o cofnięciu nakazu zatrzymania właściciela Prokomu podał wczoraj wieczorem portal dziennik.pl. Potwierdził ją w rozmowie z „Rz” obrońca biznesmena.

Decyzja prokuratury nie oznacza jednak, że Krauze przestał być podejrzany o utrudnianie postępowania w sprawie przecieku o akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Ministerstwie Rolnictwa. Kiedy tylko biznesmen pojawi się w prokuraturze, najprawdopodobniej zostaną mu przedstawione zarzuty.

Mecenas Bachmiński twierdzi, że prokuratura podzieliła jego argumenty, iż nie powinno się stosować środków zapobiegawczych wobec Krauzego, skoro w takiej samej sytuacji uchylono je w stosunku do Janusza Kaczmarka, Konrada Kornatowskiego i Jaromira Netzla.

Jednak w wypadku byłego szefa MSWiA, byłego komendanta głównego policji i byłego szefa PZU decyzję podejmował sąd.

Obrońca nie ukrywa, że występując o uchylenie nakazu zatrzymania, posługiwał się opinią przygotowaną przez Zbigniewa Ćwiąkalskiego, który napisał ją, zanim został ministrem sprawiedliwości. – Mam nadzieję, że prokuratorzy uwzględnią również inne argumenty przedstawione w opinii – mówi Bachmiński, odnosząc się do ewentualnego stawiania Krauzemu zarzutów.

Obecny szef resortu sprawiedliwości swoją opinię na temat sytuacji prawnej Krauzego sporządził 30 września, a więc trzy tygodnie przed wyborami parlamentarnymi.

Poprosił o nią zaprzyjaźniony z nim Bachmiński. Wówczas Ćwiąkalski był znany jako zdecydowany krytyk poczynań ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

Kiedy jednak prokuratorzy 15 listopada zrezygnowali z zatrzymania Krauzego, Ćwiąkalski był już stuprocentowym kandydatem na ministra sprawiedliwości. Dzień później został zaprzysiężony przez prezydenta. Ćwiąkalski w ekspertyzie twierdził nie tylko, że nie ma podstaw do zatrzymania Krauzego. Utrzymywał również, że biznesmenowi nie można postawić zarzutów o utrudnienie postępowania.

Powoływał się przy tym na stanowisko Sądu Najwyższego, który uznał, że kiedy świadek podejrzewa, iż może stać się podejrzanym, nie ma obowiązku mówić prawdy. Innymi słowy dowodził, że Krauze w ramach prawa do obrony, jakie przysługuje podejrzanym, mógł kłamać bez narażania się na odpowiedzialność karną.

Krauze, przed swoim wyjazdem za granicę, zeznając w prokuraturze, ukrył fakt, że w przeddzień akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa spotkał się z Januszem Kaczmarkiem. Potwierdził jednak fakt spotkania z posłem Samoobrony Jackiem Woszczerowiczem.

Tymczasem, jak dowodził ówczesny zastępca prokuratora generalnego Jerzy Engelking (zdymisjonowany przez Ćwiąkalskiego), Krauze mógł przekazać Woszczerowiczowi ostrzeżenie od Kaczmarka dla Leppera, że CBA szykuje akcję, w wyniku której może dojść do zatrzymania ówczesnego wicepremiera i ministra rolnictwa.

Decyzja o uchyleniu nakazu zatrzymania wobec Krauzego spotkała się z dużą krytyką opozycyjnego Prawa i Sprawiedliwości.

– Platforma daje sygnał wpływowym: Nic wam się nie stanie, nawet jeśli popełnialiście przestępstwa – ocenił były minister obrony Aleksander Szczygło.

Ćwiąkalski, który wieczorem był gościem TVN 24, twierdzi, że o uchyleniu decyzji o zatrzymaniu Krauzego dowiedział się od dziennikarzy. – Nikt chyba nie sądzi, że zadzwoniłem i nakazałem cofnięcie nakazu zatrzymania – mówił.

Przekonywał, że w tej sprawie występował jako niezależny ekspert. – Napisałem ekspertyzę zgodnie z wiedzą prawniczą, oczekuję kontrekspertyzy, która stwierdzi inaczej. Gdybym ja napisał ekspertyzę niekorzystną wobec Krauzego, to byłoby w porządku? – pytał retorycznie.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora

c.gmyz@rp.pl

Informację o cofnięciu nakazu zatrzymania właściciela Prokomu podał wczoraj wieczorem portal dziennik.pl. Potwierdził ją w rozmowie z „Rz” obrońca biznesmena.

Decyzja prokuratury nie oznacza jednak, że Krauze przestał być podejrzany o utrudnianie postępowania w sprawie przecieku o akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Ministerstwie Rolnictwa. Kiedy tylko biznesmen pojawi się w prokuraturze, najprawdopodobniej zostaną mu przedstawione zarzuty.

Pozostało 89% artykułu
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo
Kraj
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Na wojsko trzeba wydawać więcej
Kraj
Michał Braun: Stawiamy na transparentność
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Kraj
Koalicja Obywatelska ogłosiła wynik prawyborów. Politycy innych partii komentują: Wyreżyserowany spin!
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska