Reklama

Kolejne przesłuchania w sprawie sopockiej afery

Podejrzewany o korupcję prezydent Sopotu Jacek Karnowski zgłosił się wczoraj do prokuratury. Nie złożył jednak zeznań, tylko przekazał swojego służbowego laptopa

Aktualizacja: 18.07.2008 17:01 Publikacja: 18.07.2008 04:35

Jacek Karnowski

Jacek Karnowski

Foto: Fotorzepa

Jacek Karnowski stawił się wczoraj rano dobrowolnie w gdańskim Biurze ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej. Spędził tam ponad godzinę, ale nie składał zeznań. – We wskazanym miejscu czekał na funkcjonariuszy CBA, którzy odebrali od niego służbowego laptopa. Żadnych zeznań nie składał – mówi „Rz” Dariusz Makowski, prokurator z Biura ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej. Podkreśla, że nie wiadomo, kiedy Karnowski będzie przesłuchiwany.

O wizycie prezydenta Sopotu w prokuraturze lokalnych dziennikarzy poinformowała Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego Urzędu Miasta. – Uznałam, że warto powiadomić o tym media – powiedziała „Rz”. Sam Karnowski po wyjściu z prokuratury zapewniał, że będzie ściśle współpracował z organami ścigania.

– Zależy mi na odrzuceniu tego steku pomówień: bzdurnych, oszczerczych czy prowokacyjnych pana Julkego, jego przyjaciół i mocodawców – powiedział. Zaznaczył też, że do zakończenia czynności prokuratorskich nie będzie udzielał mediom żadnych informacji.

Eryk Mistewicz, specjalista ds. wizerunku, dobrze ocenia zachowanie Karnowskiego. – To klasyka zachowań w sytuacji kryzysowej – mówi. – Dużo lepszy jest odbiór człowieka, który dobrowolnie się zgłasza i stara się wyjaśnić sprawę, niż tego, co otrzymuje wezwanie do prokuratury.

Od kilku dni gdańskie Biuro ds. Przestępczości Zorganizowanej prowadzi śledztwo dotyczące korupcyjnej afery związanej z prezydentem Sopotu.

Reklama
Reklama

Na początku lipca sopocki biznesmen Sławomir Julke poinformował prokuraturę, że prezydent Sopotu domagał się od niego dwóch mieszkań za pomoc w załatwieniu pozytywnej decyzji urzędowej.

Rozmowa, która odbyła się 19 marca, została nagrana. „Rz” ujawniła jej treść. Karnowski udał się na urlop i zawiesił członkostwo w PO. Na 29 lipca zaplanowano sesję rady miasta poświęconą aferze z udziałem Karnowskiego.

Wieczorem w TVN 24 Sławomir Nowak, szef gabinetu politycznego premiera, zapowiedział, że Karnowski zostanie najprawdopodobniej wykluczony z PO, a jeśli prokuratura postawi mu zarzuty, powinien zrezygnować z urzędu prezydenta.

Po publikacji „Rz” przyspieszyło też śledztwo w tej sprawie. Funkcjonariusze CBA działający na zlecenie gdańskich PZ kontaktowali się m.in. z Gerhardem Iannellim, który sprzedał w centrum Sopotu dom handlowy Laura Sławomirowi Julkemu. „Rz” opisywała kontrowersje wokół tej transakcji, którą bardzo interesował się Karnowski.

Wczoraj piąty dzień zeznania składał także Julke. Równocześnie z nim przesłuchiwany był naczelnik sopockiego Wydziału Urbanistyki i Architektury Krzysztof Hueckel.

Jacek Karnowski stawił się wczoraj rano dobrowolnie w gdańskim Biurze ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej. Spędził tam ponad godzinę, ale nie składał zeznań. – We wskazanym miejscu czekał na funkcjonariuszy CBA, którzy odebrali od niego służbowego laptopa. Żadnych zeznań nie składał – mówi „Rz” Dariusz Makowski, prokurator z Biura ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej. Podkreśla, że nie wiadomo, kiedy Karnowski będzie przesłuchiwany.

O wizycie prezydenta Sopotu w prokuraturze lokalnych dziennikarzy poinformowała Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego Urzędu Miasta. – Uznałam, że warto powiadomić o tym media – powiedziała „Rz”. Sam Karnowski po wyjściu z prokuratury zapewniał, że będzie ściśle współpracował z organami ścigania.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Kraj
AI zagrożeniem dla Warszawy? Reklamy generowane przez sztuczną inteligencję pod lupą
Kraj
Wojna tuż za granicą, a politycy się kłócą. Spory ucichły tylko na dwa dni
Materiał Płatny
OGŁOSZENIE
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Kraj
Olejomaty opanowują Mazowsze, ale omijają Warszawę. Stolica czeka na innowacyjny recykling
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama