Prokurator Mateusz Martyniuk potwierdził, że śledczy badają, czy działano na szkodę spółki w związku z organizacją w latach 2006 – 2007 przetargu na dostawę i uruchomienie satelitarnego multipleksu dla cyfrowej emisji programów TVP. Według Radia Zet prokuratorzy sprawdzają też dzierżawę transpondera telekomunikacyjnego i zawarcie w 2002 roku aneksu do umowy z jedną z firm na wykorzystanie audycji TVP Polonia.
Podstawą działań prokuratury jest tajny raport z audytu, jaki przeprowadziła w spółce firma Ernst & Young. Właśnie na ten dokument powoływali się politycy PO (m.in. Zbigniew Chlebowski, szef Klubu parlamentarnego PO), którzy o możliwości popełnienia przestępstwa przez TVP zawiadomili prokuraturę.