Skończyły się zabawy z wielkością abonamentu

Nowy prezes Polskiego Radia Jarosław Hasiński: szefowie anten muszą się dostosować

Aktualizacja: 23.09.2009 08:00 Publikacja: 23.09.2009 02:56

Skończyły się zabawy z wielkością abonamentu

Foto: Fotorzepa

[b]Rz: Został pan oddelegowany do pełnienia obowiązków prezesa Polskiego Radia na trzy miesiące. Potem wystartuje pan w konkursie na nowe władze stacji?[/b]

[b]Jarosław Hasiński, p.o. prezesa Polskiego Radia[/b]: Na razie chętnie uporządkuję strukturę Polskiego Radia, a potem wrócę do rady nadzorczej. Na dziś mogę powiedzieć, że nie planuję kandydować na stanowisko prezesa. Chociaż dotychczasowe życie nauczyło mnie, żeby nigdy nie mówić „nie”. Bo później trzeba zmieniać zdanie.

[b]Dziś rządzi pan Polskim Radiem, którego sytuacja finansowa w obliczu spadku wpływów z abonamentu jest tragiczna. [/b]

Od dwóch dni zapoznaję się ze spółką. Media publiczne, w tym Polskie Radio, są w bardzo trudnej sytuacji. A spodziewamy się, że ta sytuacja w związku z rokowaniami gospodarczymi jeszcze się pogorszy. Bo jak gospodarka nie idzie, to podobnie jest z reklamą. My żyjemy jednak z abonamentu, sytuacja ekonomiczna też może mieć wpływ na wielkość tych środków.

[b]Abonament spada przecież na łeb, na szyję.[/b]

Otóż nie, i sam jestem tym zdziwiony. W momencie kiedy politycy przestali wypowiadać się o abonamencie, zaczął się szybki wzrost. Wpływy zaczęły się wyrównywać w stosunku do rocznego planu. To coś, z czego się cieszę.

[b]Plan na ten rok był dużo niższy od tych z lat ubiegłych. Ile w tym roku radiu zabraknie pieniędzy? [/b]

Chyba wyjdziemy na zero.

[b]To sukces poprzedniego zarządu?[/b]

Myślę, że pomysły oszczędnościowe dały efekt w postaci mniejszego ubytku gotówki z radia. Ale to nie jest czas, żeby myśleć o równaniu do zera. W zeszłym roku radio miało zysk, który przecież zasilił obecny budżet. A to zaczyna być niebezpieczne.

[b]W TVP oszczędności mają przynieść zwolnienia grupowe. Panu też to chodzi po głowie? [/b]

Jeśli będziemy restrukturyzowali firmę, to nie oznacza, że będziemy zwalniać. Może po prostu będziemy lepiej wykorzystywali możliwości pracowników. Nie mam dziś gotowej recepty. Ale mam kilka koncepcji, które mogą spowodować większe przychody w przyszłym roku. Nie chcę na razie o nich mówić. Ale skończyły się zabawy z wielkością abonamentu. Do tego trzeba podejść strategicznie.

[b]Nowy prezes to nowi ludzie. Będzie przegląd kadr i wymiana szefów anten?[/b]

Najpierw muszę ich poznać. I zobaczyć, czy będą gotowi dostosować swoją antenę do wymogów chwili. Nie znam ani Wincentego Pipki, ani Pawła Milcarka, ani Magdaleny Jethon. Ze wszystkimi będę rozmawiał i wówczas się okaże, kto z nich jest w stanie wejść w przyszły rok razem z zarządem. Jestem tu na trzy miesiące i chciałbym, żeby w tym radiu wszystko było lepsze niż teraz.

[b]To piękne hasła. Tylko z kim ma pan to radio zmieniać? Wiceprezesem rozgłośni został Piotr Jagiełło, który nie ma dużego doświadczenia dziennikarskiego. Z radiem miał tyle wspólnego, że zrobił parę relacji dla stacji z Podlasia. No i przez pół roku kierował TVP Warszawa. [/b]

Widzę, że jest to bystry i inteligentny facet. Nawet jeśli czegoś nie wie, to się szybko uczy. Ale w tym krótkim czasie zdobył dużą wiedzę korporacyjną. Tym jestem momentami zaskakiwany. Bo też myślałem, że skoro człowiek pracuje w mediach przez parę miesięcy, to nie ma za dużej wiedzy. Ale wie bardzo dużo.

[b]Były już w Polskim Radiu w planach oszczędnościowych takie pomysły, jak sprzedaż jednego z budynków czy rozwiązanie chóru i Polskiej Orkiestry Radiowej. Pan też ma takie pomysły?[/b]

Mam w głowie mnóstwo pomysłów, których nie chcę jeszcze ujawniać.

[b]Pana pojawienie się w radiu określono krótko: lewica bierze radio. Tym bardziej że pana bliskim znajomym jest Robert Kwiatkowski. [/b]

Nie należę do żadnej partii. A wśród swoich znajomych miałem i opozycjonistów, i ludzi, którzy sprawowali władzę. Natomiast Robert Kwiatkowski to sprawny menedżer. Dopiero historia oceni to, co zrobił w Telewizji Polskiej. Ale gdy odchodził, miał 52 proc. rynku. Komercyjni rywale szaleli, bo nie byli w stanie przebić TVP. Dziś ta stacja ma 36 – 38 proc. Ta różnica to kupa pieniędzy. To właściwie klęska tej firmy.

[b]Ale gdy doszło do medialnej koalicji PiS i SLD, to pan został szefem radia. Więc środowisku lewicy pan odpowiada.[/b]

Różne środowiska szukają różnych ludzi. Skoro nie neguje się moich kompetencji, to chyba dobrze, że taki człowiek został p.o. prezesa na trzy miesiące. Skąd zamieszanie?

[b]Pojawiła się informacja, że może pan trafić do nowego zarządu TVP. Czy po trzech miesiącach w radiu znajdzie się pan na Woronicza?[/b]

Tego nie wiem. To zależy od tego, czy ktoś skorzysta z moich doświadczeń. Ale jeśli cokolwiek mogłoby mnie tam zainteresować, to sprawy cyfryzacji i nowych technologii. Ważne jest, że dzięki temu można przejść do historii. Prezesem można być przez pewien okres, natomiast wprowadzenie mediów w erę cyfryzacji to coś wielkiego.

[b]Tak samo uważa dotychczasowy szef TVP Piotr Farfał, który chwali się na wszystkich kanałach, jaką rewolucją będzie uruchomiona przez niego platforma cyfrowa. Jak pan ocenia ten ruch?[/b]

To nie rewolucja. Propozycja TVP to coś, co na rynku jest już od dawna. Dziś funkcjonują trzy platformy. To pokazuje, że pociąg już odjechał. Największe zasługi w cyfryzacji kraju ma właściciel Polsatu Zygmunt Solorz-Żak. Ja bym chciał sprawdzić, czy uruchomienie platformy TVP jest uzasadnione biznesowo. Bo pomysł Piotra Farfała może spalić na panewce.

[b]Rz: Został pan oddelegowany do pełnienia obowiązków prezesa Polskiego Radia na trzy miesiące. Potem wystartuje pan w konkursie na nowe władze stacji?[/b]

[b]Jarosław Hasiński, p.o. prezesa Polskiego Radia[/b]: Na razie chętnie uporządkuję strukturę Polskiego Radia, a potem wrócę do rady nadzorczej. Na dziś mogę powiedzieć, że nie planuję kandydować na stanowisko prezesa. Chociaż dotychczasowe życie nauczyło mnie, żeby nigdy nie mówić „nie”. Bo później trzeba zmieniać zdanie.

Pozostało 91% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo