Reklama

Stowarzyszenie Ad Vocem do Parulskiego w sprawie Pasionka

Stowarzyszenie Ad Vocem przypomina szefowi Naczelnej Prokuratury Wojskowej o konieczności zachowania etycznej postawy. Nawiązuje do odsunięcia prokuratora od śledztwa smoleńskiego

Publikacja: 13.06.2011 02:42

Marek Pasionek

Marek Pasionek

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Choć w apelu stowarzyszenia prokuratorów nie ma mowy o sprawie prokuratora Marka Pasionka, to szefowa Ad Vocem Małgorzata Bednarek nie ukrywa, że to właśnie ta sprawa zdecydowała o zwróceniu się do gen. Krzysztofa Parulskiego.

Pasionek został zawieszony w obowiązkach prokuratora w czwartek. Odebrano mu akta i zapieczętowano pokój. Śledztwo w jego sprawie wszczął pion ds. przestępczości zorganizowanej Prokuratury Wojskowej w Poznaniu. Pionowi temu szefuje osoba zaufana gen. Parulskiego – Mikołaj Przybył, który został jego następcą na stanowisku szefa Stowarzyszenia Prokuratorów RP.

Jak poinformował „Rz" płk Przybył, śledztwo zostało wszczęte po pytaniach, jakie po jednej z publikacji „Rz" w trybie prawa prasowego zadał dziennikarz Tvn24.pl Maciej Duda. Potraktowano je jako zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Według portalu Tvn24.pl Pasionek miał przekazać Amerykanom część materiałów ze śledztwa smoleńskiego.

List Ad Vocem nawiązuje do „Apelu o zachowanie etycznych postaw", który w 2007 r. jako szef Stowarzyszenia Prokuratorów RP wystosował gen. Parulski. Tamten apel był wówczas odbierany jako krytyka ówczesnego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry (PiS).

Reklama
Reklama

„Przypominamy w ślad za tym historycznym apelem, że do najważniejszych ustawowych zasad ustroju polskiej prokuratury należy zakaz przynależności partyjnej prokuratorów oraz zakaz brania udziału w jakiejkolwiek działalności politycznej, a także obowiązek kierowania się zasadą bezstronności i równego traktowania wszystkich obywateli. Obliguje to prokuratorów, w tym i Pana, do działania ponad wszelkimi politycznymi układami i oczekiwaniami" – piszą prokuratorzy z Ad Vocem.

Sugerują też, że zachowania Parulskiego są wyrachowane. „Zdajemy sobie sprawę, że naturalną cechą ludzką jest doskonalenie się i dążenie do awansów. Nie może to jednak odbywać się za cenę rezygnacji z tożsamości zawodowej i z naruszeniem ludzkiej godności w tym i niezależnego prokuratora" – zwracają uwagę.

Tymczasem jak poinformował Wprost.pl., śledczy badający katastrofę smoleńską zwrócili się do Jarosława Kaczyńskiego o próbkę materiału genetycznego. Według portalu Wpolityce.pl z taką samą prośbą zwrócono się do innych rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. Prezes PiS już raz odmówił podobnej prośbie skierowanej w imieniu prokuratorów rosyjskich. Tym razem najprawdopodobniej chodzi o wyjaśnienie nieprawidłowości, jakie miały miejsce podczas sekcji zwłok ofiar wypadku.

 

 

Choć w apelu stowarzyszenia prokuratorów nie ma mowy o sprawie prokuratora Marka Pasionka, to szefowa Ad Vocem Małgorzata Bednarek nie ukrywa, że to właśnie ta sprawa zdecydowała o zwróceniu się do gen. Krzysztofa Parulskiego.

Pasionek został zawieszony w obowiązkach prokuratora w czwartek. Odebrano mu akta i zapieczętowano pokój. Śledztwo w jego sprawie wszczął pion ds. przestępczości zorganizowanej Prokuratury Wojskowej w Poznaniu. Pionowi temu szefuje osoba zaufana gen. Parulskiego – Mikołaj Przybył, który został jego następcą na stanowisku szefa Stowarzyszenia Prokuratorów RP.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Ostatnie dni głosowania w Budżecie Obywatelskim Mazowsza
Materiał Partnera
Czy myśliwi są potrzebni?
Kraj
Protest propalestyński zakłócił koncert. Incydent na finałowym koncercie festiwalu kultury żydowskiej
Kraj
Warszawa oficjalnie w gronie kandydatów do organizacji UEFA Women’s EURO 2029
Reklama
Reklama