Choć w apelu stowarzyszenia prokuratorów nie ma mowy o sprawie prokuratora Marka Pasionka, to szefowa Ad Vocem Małgorzata Bednarek nie ukrywa, że to właśnie ta sprawa zdecydowała o zwróceniu się do gen. Krzysztofa Parulskiego.
Pasionek został zawieszony w obowiązkach prokuratora w czwartek. Odebrano mu akta i zapieczętowano pokój. Śledztwo w jego sprawie wszczął pion ds. przestępczości zorganizowanej Prokuratury Wojskowej w Poznaniu. Pionowi temu szefuje osoba zaufana gen. Parulskiego – Mikołaj Przybył, który został jego następcą na stanowisku szefa Stowarzyszenia Prokuratorów RP.
Jak poinformował „Rz" płk Przybył, śledztwo zostało wszczęte po pytaniach, jakie po jednej z publikacji „Rz" w trybie prawa prasowego zadał dziennikarz Tvn24.pl Maciej Duda. Potraktowano je jako zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Według portalu Tvn24.pl Pasionek miał przekazać Amerykanom część materiałów ze śledztwa smoleńskiego.
List Ad Vocem nawiązuje do „Apelu o zachowanie etycznych postaw", który w 2007 r. jako szef Stowarzyszenia Prokuratorów RP wystosował gen. Parulski. Tamten apel był wówczas odbierany jako krytyka ówczesnego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry (PiS).