Śledczy zajęli się zawiadomieniem Najwyższej?Izby Kontroli w sprawie ksiąg TVP. – Chodzi o rozliczenia między spółką a domami mediowymi – mówi Paweł?Wierzchołowski z prokuratury Warszawa Mokotów.
Podczas kontroli NIK?ujawnił, że premie należne domom?mediowym nie zostały uwzględnione w sprawozdaniu finansowym telewizji za kilka lat. – Te należności powinny zmniejszyć przychody lub zwiększyć koszty TVP.?Wykazana w 2009 roku strata w wysokości 178 mln zł została zaniżona o 15,2 mln zł, a wykazany za 2008 rok zysk zawyżono o 14 mln zł, a za lata wcześniejsze o kolejne 1,5 mln zł – wyliczyli kontrolerzy.
Nieuregulowanie zobowiązań telewizji wobec domów mediowych spowodowało wzrost zobowiązań TVP?łącznie o kwotą 44 mln zł, w tym w 2010 r. o 13,2 mln zł, w 2009 r. – 15,2 mln zł, a w latach wcześniejszych o 15,6 mln zł. – Wynikało to z braku przepływu informacji o dokonywanych operacjach gospodarczych przez Biuro Reklamy podlegających ewidencji księgowej w Biurze Finansów – stwierdził NIK.
Kontrolerzy uznali, że prowadzenie ewidencji księgowej przez TVP było niezgodne z ustawą o rachunkowości, bo w księgach powinny być uwzględnione wszystkie przychody i obciążąjące koszty w danym roku obrotowym, niezależnie od terminu zapłaty.
Według NIK nierzetelne były też sposoby regulowania zobowiązań. Spośród siedmiu porozumień z 2011 r. w czterech uznano, że podstawą do wypłaty będą noty księgowe. W pozostałych zależały od interpretacji prawa. – To działanie nierzetelne, bo za prawidłowe rozliczenie odpowiedzialność ponosi telewizja – uznał?NIK.