Sprawa zaczęła się od publikacji "Kumpel Gowina dostarczy Ci pocztę"
"W zorganizowanym przez resort sprawiedliwości przetargu na dostarczanie korespondencji sądów powszechnych i prokuratur firmę InPost, która wspólnie z Polską Grupą Pocztową i Ruchem przetarg ten wygrała, reprezentowała kancelaria prawna GWW Legal. Jej wspólnikiem jest Mirosław Barszcz, który był doradcą ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina. Oznacza to, że prywatni wspólnicy Barszcza byli stroną w przetargu przygotowanym przez resort, w którym był on zatrudniony" - napisała sobotnia "GPC".
Następnego dnia o tekście dyskutowali goście Moniki Olejnik w Radiu Zet. Dziś oświadczenie wydała kancelaria prawna GWW Woźny i Wspólnicy. Czytamy w nim, że "Mirosław Barszcz jako doradca Ministra Sprawiedliwości nie zajmował się żadnym przetargiem organizowanym przez Centrum Zakupów dla Sądownictwa Instytucja Gospodarki Budżetowej".
Kancelaria wskazuje, że przetarg został ogłoszony "2 września 2013 r., a więc ponad cztery miesiące po tym kiedy p. Jarosław Gowin został odwołany z funkcji Ministra Sprawiedliwości (co nastąpiło 29 kwietnia 2013 r.) oraz ponad dwa miesiące po tym kiedy p. Mirosław Barszcz zaprzestał pełnienia funkcji doradcy Ministra Sprawiedliwości (co nastąpiło 27 czerwca 2013 r.)".
Kancelaria zapowiada działania prawne w tej sprawie. Będzie żądać sprostowania od "GPC" i Radia Zet. "Ponadto – z uwagi na naruszenie naszych dóbr osobistych poprzez formułowanie bezpodstawnych zarzutów – zażądamy od wydawcy Gazety Polskiej Codziennie oraz Radia Zet, jak również od pp. Moniki Olejnik, Julii Pitery, Wojciecha Olejniczaka, Andrzeja Rozenka i Jacka Kurskiego oraz Marka Michałowskiego przeprosin.