Finansowe kulisy igrzysk

„Rz” i portal Bezkompromisowo.pl ujawnia, komu Komitet Konkursowy Kraków 2022 dał zlecenia.

Aktualizacja: 22.05.2014 14:20 Publikacja: 22.05.2014 05:03

Dla komitetu przygotowującego igrzyska pracowali fachowcy od strategii komunikacyjnych, ale też asys

Dla komitetu przygotowującego igrzyska pracowali fachowcy od strategii komunikacyjnych, ale też asystentka Jagny Marczułajtis

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Po poniedziałkowej publikacji „Rz" Komitet Konkursowy Kraków 2022 zdecydował się udostępnić nam pełen rejestr umów wraz z nazwiskami osób, z którymi podpisał umowy.

Cytowani przez „Rz" eksperci krytykowali małą przejrzystość działań komitetu, który zasłaniał się brakiem zgód zleceniobiorców. – Mając na uwadze opinię publiczną, po ponownym przeprowadzeniu analiz prawnych komitet zdecydował podać do wiadomości nazwiska osób, z którymi zawiera umowy – przyznał wczoraj Marcin Kandefer, p.o. dyrektora Biura Komitetu powołanego do promocji igrzysk olimpijskich w Krakowie w 2022 r.

Rozliczenie 2-milionowej dotacji z Ministerstwa Sportu i Turystyki

Komitet korzysta wyłącznie z publicznych pieniędzy – gmin Kraków, Zakopane czy samorządu województwa małopolskiego – i ma formę stowarzyszenia. W ciągu dwóch miesięcy wydał np. 2 mln zł z dotacji Ministerstwa Sportu, z czego blisko 800 tys. zł właśnie na zlecenia.

Komitet przesłał „Rz" rejestr umów zawartych od grudnia 2013 r. do kwietnia tego roku. Portal Bezkompromisowo.pl dotarł też do rozliczenia dotacji z Ministerstwa Sportu.

Z dokumentów wynika, że najwięcej, po 30–40 tys. zł, komitet płacił za analizy dotyczące strategii sponsorskiej, eventowej, reklamowej i promocji przedsięwzięcia. Wykonawców kilkunastu zleceń księgowano jako „obsługę ekspercką SAR". SAR to Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej zrzeszające 94 firmy tej branży.

Paweł Tyszkiewicz, pełnomocnik zarządu SAR, potwierdza, że stowarzyszenie zostało zaproszone przez Urząd Miasta Krakowa do pracy nad strategią komunikacji, ale nie mogło ono wykonać tego zlecenia, bo w tym samym czasie było zaangażowane w przygotowanie dokumentu dla MSZ. Zaproszono więc zewnętrznych ekspertów oraz wydelegowano pracowników SAR.

– Wynagrodzenia były różnicowane ze względu na wkład pracy poszczególnych osób. Z tego, co wiemy, z powołanej grupy eksperckiej nikt nigdy nie ukrywał nazwiska i pracy, jaką wykonał dla komitetu – zapewnia Tyszkiewicz.

Projektem zajmowała się Anna Zimecka (otrzymała za to 30 tys. zł), m.in. wiceprezes fundacji SAR Ad Artis. – Powołany przez nią zespół ekspertów to wysokiej klasy profesjonaliści, zajmujący się komunikacją, mediami, PR, eventami itp., i był najbardziej profesjonalną grupą, która gwarantowała powstanie mądrej, profesjonalnej strategii dla igrzysk – mówi Tyszkiewicz.

Zimecka opisuje nam, że jej zadaniem było stworzenie autorskiego projektu m.in. celów i zakresu kampanii według wytycznych MKOl, grup docelowych i briefów mediowych. Czy nie wyraziła zgody na podanie swego nazwiska? – Nic takiego mi nie wiadomo. Nikt nie pytał mnie, czy może je podać czy nie – mówi „Rz".

Po 40 tys. zł otrzymali m.in. Maciej Klaś z agencji Ogilvy za opracowanie analityki dla strategii marketingowej projektu oraz Agata Grabowska, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Badaczy Rynku i Opinii (opracowanie zasad planowania strategicznego dla strategii marketingowej). – To była analiza, jak promować Kraków, by osiągnąć cel, jak robili to inni na świecie. Pracę wykonałem rzetelnie, był to autorski projekt, za granicą koszt takiego opracowania jest kilkukrotnie większy – mówi „Rz" Klaś.

Organizacja zimowych igrzysk będzie kosztowała każdego Polaka prawie...

W gronie zleceniobiorców byli m.in. krakowski grafik Witold Siemaszkiewicz (za stworzenie projektu kreacji graficznej Kraków 2022 otrzymał 15 tys. zł) czy znany politolog z UJ dr Jarosław Flis (za „Opracowanie w zakresie znaczenia systemu politycznego i reakcji społecznych dla organizacji imprez sportowych" otrzymał 4 tys. zł).

Zofia Kiełpińska, naczelnik Wydziału Edukacji, Turystyki i Sportu Urzędu Miasta Zakopane, wysokiej klasy specjalistka, działaczka FIS, jeden z największych ekspertów od tras biegowych w Polsce, za 5,8 tys. zł opracowała koncepcję lokalizacji i organizacji biegów narciarskich w Tatrach. – Znam się na tym, dlatego przyjęłam to zlecenie. Nie mam sobie nic do zarzucenia, jako członek zarządu pracowałam społecznie – mówi „Rz" Kiełpińska. Ona także jest za pełną jawnością finansów komitetu. – Jestem urzędnikiem blisko 20 lat. Przejrzystość publicznych pieniędzy to podstawa mojej pracy – dodaje.

Wiele zleceń komitetu otrzymał specjalista od promocji i eventów Adam Łazuka (syn znanego aktora) z kwartalną umową na 48 tys. zł za koordynację projektu związanego z promocją igrzysk, ale także za zarządzanie projektem BID 1 (12 tys. zł) czy tłumaczenia (ponad 7 tys. zł). Łazuka pracował wcześniej przy Euro 2012.

Kontrowersje może jedynie budzić umowa-zlecenie dla Patrycji Tockiej podpisana 22 listopada 2013 r. Tocka to asystenta posłanki PO Jagny Marczułajtis, która do kwietnia była prezesem stowarzyszenia.

Za miesięczną pracę specjalisty ds. kontaktów z PKOl i MKOl Tocka otrzymała blisko 8 tys. zł. W styczniu została wicedyrektorem komitetu.

Tocka odmawia wyjaśnień. – Nie muszę odpowiadać na te pytania – powiedziała w rozmowie z „Rz". Dyrektor Kandefer wyjaśnia, że o jej zatrudnieniu zadecydował ówczesny zarząd stowarzyszenia, a wyznaczenie osoby do kontaktów z MKOl to wymóg tej organizacji. – Do zadań takiej osoby należy organizowanie konferencji i seminariów, przygotowanie umów oraz dokumentacji – mówi.

Zlecenie dla Tockiej znajduje się tylko w rejestrze umów przesłanym nam z komitetu, nie ma go za to w rozliczeniu z Ministerstwem Sportu. Dyr. Kandefer: – Umowa Patrycji Tockiej nie była pokrywana z dotacji MSiT. W rozliczeniu byli eksperci, którzy przygotowywali specjalistyczne opracowania merytoryczne do dokumentacji zgłoszeniowej oraz strategie z zakresu marketingu i komunikacji społecznej.

Cały rejestr niebawem ma się pojawić w Biuletynie Informacji Publicznej stowarzyszenia. Jak zaznacza Kandefer, od kwietnia br. każdy zleceniobiorca musi podpisać zgodę na na ujawnienie treści umów, w tym danych osobowych.

bezkompromisowo.pl

Po poniedziałkowej publikacji „Rz" Komitet Konkursowy Kraków 2022 zdecydował się udostępnić nam pełen rejestr umów wraz z nazwiskami osób, z którymi podpisał umowy.

Cytowani przez „Rz" eksperci krytykowali małą przejrzystość działań komitetu, który zasłaniał się brakiem zgód zleceniobiorców. – Mając na uwadze opinię publiczną, po ponownym przeprowadzeniu analiz prawnych komitet zdecydował podać do wiadomości nazwiska osób, z którymi zawiera umowy – przyznał wczoraj Marcin Kandefer, p.o. dyrektora Biura Komitetu powołanego do promocji igrzysk olimpijskich w Krakowie w 2022 r.

Pozostało 90% artykułu
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kraj
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Na wojsko trzeba wydawać więcej