Ciało 52-latka znaleziono na krze lodowej na Kanale Bydgoskim przy ulicy Lisiej na początku lutego. Policjanci podejrzewali, że mężczyzna zwyczajnie utonął. Wszczęli więc postępowanie dotyczące nieumyślnego spowodowania śmierci.
- Jednak szczegółowe badania wykonane podczas sekcji zwłok wykazały, że najpierw został on pobity, a potem utopiony – opowiada rp.pl Leon Bajarski, szef prokuratury Bydgoszcz Południe.
Dodaje, że kilka tygodni śledczy czekali na ekspertyzę z sekcji. Po je otrzymaniu wszczęto postępowanie w sprawie zabójstwa.
Policja rozpoczęła poszukiwania sprawców mordu. To było trudne, bo ofiara mieszkała na działkach z różnym towarzystwem, które stale zmieniało miejsce zamieszkania. Pod koniec maja funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego o udział w zabójstwie 48-letniego Piotra D. – Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa. Nie przyznał się do winy. Nie chciał składać wyjaśnień – mówi prok. Bojarski. Sąd aresztował Piotra D. na trzy miesiące.
W poniedziałek policja zatrzymała 61-letniego Zenona M. On usłyszał zarzut pomocnictwa w zabójstwie i też został aresztowany.