Medialna prowizorka rządzących

Klęska PiS w sprawie nowej ustawy. Projekt mediów narodowych nie wejdzie w życie od lipca.

Aktualizacja: 09.06.2016 06:54 Publikacja: 08.06.2016 19:35

Krzysztof Czabański przyznaje, że zmiany dotyczące mediów publicznych będą wymagały zgody Brukseli

Krzysztof Czabański przyznaje, że zmiany dotyczące mediów publicznych będą wymagały zgody Brukseli

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Uchwalona po wyborach ustawa medialna, która pozwoliła PiS przejąć kontrolę nad publicznym radiem oraz telewizją i obsadzić je swoimi ludźmi, była rozwiązaniem doraźnym. Jej obowiązywanie kończy się pod koniec miesiąca. Rząd miał nadzieję, że do tego momentu uchwali tzw. dużą ustawę medialną, która tworzyć miała nowy system nadzoru nad mediami poprzez Radę Mediów Narodowych, wyłanianą przez parlament i prezydenta.

Nowe przepisy miały też zmieniać zasady finansowania TVP i Polskiego Radia – opłaty byłyby obowiązkowe, a zbierać je mieli dostawcy prądu.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy