Prezydent wie, kto go oskarża

Śledczy wysłali do urzędu miasta nazwiska kobiet, które zarzucają molestowanie i gwałt prezydentowi Olsztyna

Aktualizacja: 13.02.2008 09:07 Publikacja: 13.02.2008 02:44

Prezydent wie, kto go oskarża

Foto: Rzeczpospolita

To kolejna wpadka śledczych. Wcześniej Prokuratura Rejonowa w Olsztynie, która jako pierwsza wyjaśniała sprawę molestowania i gwałtu, zdradziła mediom termin przesłuchania Anny. Kobiety, która zażądała gwarancji anonimowości i pod tym warunkiem zdecydowała się zeznawać. Twierdzi, że została przez Czesława Małkowskiego zgwałcona. Doniesienie w jej sprawie rok temu złożył ginekolog. Anna była wtedy w zaawansowanej ciąży. Informację o terminie jej przesłuchania podało Radio Olsztyn. – To musiał być jakiś oficjalny komunikat, bo mieliśmy to wydarzenie wpisane do kalendarza – mówił nam jeden z dziennikarzy.

Gdy Anna zobaczyła ustawiających się przed wejściem do prokuratury dziennikarzy, odmówiła składania zeznań.

Budynek opuściła tylnymi drzwiami. Do dziś nie została wezwana na ponowne przesłuchanie. Opowiedziała śledczym o tym, co ją spotkało, ale nie zeznała tego do protokółu.

Prokuratorom udało się za to przesłuchać inne kobiety. – Rozmawialiśmy z nimi poza budynkiem prokuratury – opowiada nasz informator. Ale tydzień temu akta seksafery przeniesiono do Białegostoku. – Obawiam się, że tamtejsi prokuratorzy sobie z tym nie poradzą – mówił nam wtedy jeden z doświadczonych olsztyńskich śledczych.

Akta przeniesiono, kiedy „Rz” ujawniła, że w 2003 roku miasto przekazało za darmo budynek Prokuraturze Okręgowej w Olsztynie. Kamienica leży w samym centrum miasta. Dziś mieści się w niej Prokuratura Olsztyn-Południe.

Tymczasem w poniedziałek śledczy z Białegostoku przesłali do ratusza list, w którym proszą sekretarz miasta o przekazanie teczek personalnych wskazanych kobiet. – Nie trzeba było się za mocno nagłówkować, by się domyśleć, że chodzi o seks-aferę. Wszystkie media trąbiły, że zajął się tym Białystok – mówi jeden z urzędników.

Olsztyński radny: – Dowiedziałem się o tej korespondencji, będąc w ratuszu. Działając w ten sposób, prokuratura w Białymstoku nic nie wyjaśni. Zniechęci tylko kobiety do składania zeznań.

Jedna z urzędniczek, które są na liście mówi wprost: – Wątpię, żeby po takich wpadkach ktoś teraz zaufał prokuraturze.

Prokuratura Okręgowa w Białymstoku nie chce komentować tego, co się stało. – Działamy zgodnie z kodeksem postępowania karnego – mówi Adam Kozub, rzecznik prokuratury.

Prof. Piotr Kruszyński, karnista: – W każdym praworządnym państwie taki człowiek byłby przede wszystkim zawieszony w pełnieniu obowiązków do czasu wyjaśnienia sprawy.

Prof. Marian Filar (poseł LiD) z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu: – Tak było na Dzikim Zachodzie, gdzie kowboj strzelał, a później się zastanawiał, co zrobił. My nie żyjemy na Dzikim Zachodzie i należało się najpierw zastanowić, co się robi.

Lidia Staroń, posłanka PO, która kilka lat temu przyczyniła się do postawienia zarzutów prezesowi olsztyńskiej spółdzielni Pojezierze, po wybuchu seksafery prosiła Prokuraturę Krajową o nadzór nad śledztwem. Dziś mówi: – Sytuacja, kiedy potencjalny podejrzany dostaje list z nazwiskami kobiet, to wielki skandal.

Rz: W poniedziałek do ratusza w Olsztynie trafiło pismo z prokuratury w Białymstoku, w którym prokurator prosi o przesłanie teczek osobowych konkretnych urzędniczek. Kobiety są świadkami w sprawie molestowania i gwałtu. Cały ratusz już wie, które kobiety zeznały w tej sprawie?

Marek Staszak: Nie wiem, czy takie pismo wpłynęło. Proszę dzwonić do prokuratury, która prowadzi sprawę. Co ja panu powiem?

Czy to normalne, że prokurator działa w taki sposób? Mógł po te dokumenty przyjechać osobiście do Olsztyna.

Nie wiem, jak postąpił prokurator. Jeśli w jakiś sposób nadużył prawa albo zachował się nieetycznie, może to być przedmiotem postępowania wyjaśniającego, a nawet dyscyplinarnego, jeśli byłaby taka potrzeba. Nie mogę polegać jednak tylko na tym, co pan powiedział. Jeśli pan oczekuje konkretnego stanowiska, to proszę się zwrócić do prokuratury prowadzącej tę sprawę.

Zrobiłem to, ale nie chcą swojego działania w żaden sposób skomentować.Być może.

Panie prokuratorze, kobiety przez lata bały się mówić o tym, co je spotkało ze strony prezydenta. Kiedy już zgodziły się powiedzieć coś śledczym, to zostały wystawione. Pan prezydent, a jeśli nie on, to przynajmniej jego zaufani urzędnicy, już wie, które kobiety zeznały przeciwko niemu. A najgorsze w całej historii jest to, że prokurator w Białymstoku nawet nie sprawdził, gdzie trafi wysłana przez niego korespondencja.

Traktuję to jako sygnał. Biuro postępowania przygotowawczego sprawdzi, co się dokładnie stało. Nie będę jednak tego komentował, bo nie znam stanowiska prokuratora. Może to był brak wyobraźni ze strony prokuratora, nie wiem.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.kowalewski@rp.pl

To kolejna wpadka śledczych. Wcześniej Prokuratura Rejonowa w Olsztynie, która jako pierwsza wyjaśniała sprawę molestowania i gwałtu, zdradziła mediom termin przesłuchania Anny. Kobiety, która zażądała gwarancji anonimowości i pod tym warunkiem zdecydowała się zeznawać. Twierdzi, że została przez Czesława Małkowskiego zgwałcona. Doniesienie w jej sprawie rok temu złożył ginekolog. Anna była wtedy w zaawansowanej ciąży. Informację o terminie jej przesłuchania podało Radio Olsztyn. – To musiał być jakiś oficjalny komunikat, bo mieliśmy to wydarzenie wpisane do kalendarza – mówił nam jeden z dziennikarzy.

Pozostało 87% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo