„Polska” w tonie zupełnie nie poprawnościowym na pierwszej stronie informuje o gejowskich opowieściach dla najmłodszych. Okazuje się, że Kampania przeciw Homofonii chce wydawać po polsku bajki dla dzieci promujące homoseksualny model rodziny. Pierwszą ma być bajka o dwóch homoseksualnych pingwinach z nowojorskiego zoo wspólnie wychowujących młode. „Polska” cytuje pedagoga prof. Aleksandra Nalaskowskiego z Uniwersytetu M. Kopernika w Toruniu – To przypomina zepsucie z czasów starożytnego Rzymu. Swoje wnuki będę chronił przed zapędami homoseksualistów. Kilka stron dalej tez jest niepoprawnie: „Tuska i jego ekipę można nazwać co najwyżej skutecznymi (mierząc słupkami sondaży) propagandzistami. Wzorem Edwarda Gierka promują sukces, którego jeszcze nie ma. Choć nawet w tym nie są profesjonalistami”. – to wywiad z Wiesławem Gałązką, ekspertem ds. wizerunku politycznego.

W Dzienniku wywiad z prymasem Polski, kardynałem Józefem Glempem o generale Jaruzelskim: „Stan wojenny miał na celu obronę radzieckiego socjalizmu jako gwaranta istnienia Polski w potężnym obozie podległych państw. O mniejszym złu można by mówić, gdyby Solidarność planowała zbrojne powstanie, rzeź komunistów lub gdyby interwencja radziecka była oczywista, a na to dowodów nie było”.

Tymczasem „Wyborcza” oddaje się marzeniom. Witold Gadomski pisze o zaletach kryzysu: „sprawił, że zmienia się nawet mentalność polityków PiS. Także prezydent Lech Kaczyński, zdecydowany przeciwnik wprowadzenia Polski do euro od kilku tygodni jest mniej kategoryczny. Wierzę, że ewolucja poglądów będzie postępować. Kto wie, może prezydent Kaczyński podpisze też ratyfikowany przez parlament traktat lizboński?”. Komentator Wyborczej najwyraźniej – jak Wyspiański - „widzi swój teatr ogromny”.