Reklama

Religijność dojrzewa w warunkach wolności

Rozmowa z prof. Andrzejem Wójtowiczem, socjologiem religii

Publikacja: 17.07.2009 07:26

Religijność dojrzewa w warunkach wolności

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

W Europie mamy opinię katolickich ksenofobów. Tymczasem Polacy uznają, że każdy ma prawo wyznawać taką religię, jaką chce. Dziwi to pana?

Prof. Andrzej Wójtowicz:

Po pierwsze, w Europie mamy różną opinię, w zależności od części Europy i środowiska. Po drugie, ten wynik nie mnie dziwi, bo od kiedy w połowie lat 90. w Polsce rozpoczęło się tworzenie nowych inicjatyw religijnych zarówno wewnątrz, jak i poza Kościołem, przyzwyczailiśmy się, że kwestie religijne stają się przedmiotem procesów prywatyzacyjnych, indywidualnych wyborów. Religijność dojrzewa w warunkach wolności.

Nasza wolność warunkuje wolność wyborów innych?

To naturalna korelacja dla wszystkich ruchów i procesów wolnościowych. Religia nie zachowuje się kompletnie suwerennie względem swojego otoczenia społecznego, kulturowego czy politycznego.

Reklama
Reklama

Polacy mają jednak dużo obaw związanych z nowymi ruchami religijnymi.

Lęki dotyczyć mogą sceptycyzmu co do własnej przynależności, aktywności w takich ruchach. W Polsce zaangażowanych w nowe ruchy religijne jest co najwyżej 15 tysięcy. To nie jest więc zjawisko, które by angażowało świadomość społeczną w szerszej skali. Podobnie dzieje się w Europie. W tej chwili nie ma również społecznej presji i warunków do generowania ruchów religijnych na większą skalę. Kiedyś poważne ruchy religijne przyczyniły się do zmian w społecznej strukturze, w kulturze, ekonomii, polityce, obyczajach, prawie. Dzisiaj są ruchami obronnymi inicjowane przez ludzi, którzy są pełni lęku, obaw. Nowe ruchy religijne nie są poważną sprawą w nowoczesnym społeczeństwie.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Z Warszawy do Poznania w 2,5 godziny już od grudnia. Nowy przewoźnik konkuruje z PKP
Kraj
Tak wygląda „tramwajowe metro”. Budowa tunelu do Dworca Zachodniego wkracza w decydującą fazę
Kraj
Ujawniono dwa drony na Mazowszu. Służby szukały też pod Warszawą
Reklama
Reklama