Komunikat TVP: Pracownicy ofiarami nieuzasadnionej nagonki

Telewizja Polska wydała oświadczenie w sprawie ataków na swoich pracowników i współpracowników. "Tragedia ostatnich dni jest wykorzystywana przez ludzi nieodpowiedzialnych do bezprzykładnej agresji" - poinformowano.

Aktualizacja: 16.01.2019 19:48 Publikacja: 16.01.2019 19:32

Komunikat TVP: Pracownicy ofiarami nieuzasadnionej nagonki

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Na dziennikarzy Telewizji Polskiej spadła lawina krytyki ze strony dziennikarzy, publicystów i polityków. To reakcja na materiał, który ukazał się w "Wiadomościach" po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza i obciążał za tę tragedię polityków Platformy Obywatelskiej i Jurka Owsiaka.

Materiału bronił szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski. "Szanowni Państwo, materiał Wiadomości TVP o tzw. „mowie nienawiści” prezentował przykłady nieakceptowalnych wypowiedzi polityków - te najbardziej drastyczne, wzywające wprost do stosowania przemocy fizycznej. To było jedyne kryterium doboru tych konkretnych cytatów" - napisał na Twitterze.

Czytaj także:

Braun: popieram wniosek o odwołanie Jacka Kurskiego

Żałoba, wybory, TVP. Polityka po zabójstwie Adamowicza

Dziś oświadczenie wydało Centrum Informacji TVP. "Telewizja Polska jako nadawca publiczny zawsze jest z Polakami w najważniejszych momentach. Także tych tragicznych, jak zabójstwo prezydenta Gdańska i związana z nią żałoba. Niestety tragedia ostatnich dni jest wykorzystywana przez ludzi nieodpowiedzialnych do bezprzykładnej agresji. Bezsensowna zbrodnia, która miała miejsce w Gdańsku nie może być powodem do eskalacji nienawiści" - czytamy.

"Pracownicy i współpracownicy TVP stali się ofiarami niczym nieuzasadnionej nagonki i agresji. Pod adresem niektórych z nich i ich rodzin kierowane są groźby. Zarząd TVP informuje, że wszelkie tego typu zachowania są zgłaszane do właściwych organów. Jednocześnie Zarząd oświadcza, że pojawiające się bezprawne ataki na przedstawicieli TVP, a także próby przypisywania Telewizji Publicznej jakiejkolwiek odpowiedzialności za wydarzenia z Gdańska są kierowane na drogę sądową" - przekazano.

"Zarząd Telewizji Polskiej w pełni wspiera pracowników i współpracowników TVP w ich ciężkiej i odpowiedzialnej pracy oraz apeluje o solidarność z ofiarami każdego przypadku agresji i nienawiści" - zamieszczono w oświadczeniu.

Na dziennikarzy Telewizji Polskiej spadła lawina krytyki ze strony dziennikarzy, publicystów i polityków. To reakcja na materiał, który ukazał się w "Wiadomościach" po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza i obciążał za tę tragedię polityków Platformy Obywatelskiej i Jurka Owsiaka.

Materiału bronił szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski. "Szanowni Państwo, materiał Wiadomości TVP o tzw. „mowie nienawiści” prezentował przykłady nieakceptowalnych wypowiedzi polityków - te najbardziej drastyczne, wzywające wprost do stosowania przemocy fizycznej. To było jedyne kryterium doboru tych konkretnych cytatów" - napisał na Twitterze.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?