88-letni dziś były ubek, z zawodu nauczyciel, w grudniu 1946 r. i styczniu 1947 r. w Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego w Myślenicach znęcał się w czasie przesłuchania fizycznie i moralnie nad zatrzymanym Stanisławem S. Bił go, kopał, zgniatał palce linijką, groził pozbawieniem życia i w sposób wulgarny obrażał – informuje pion śledczy krakowskiego IPN. Stanisław B. popełnił więc zbrodnię komunistyczną, która nie ulega przedawnieniu.
Oskarżony, dziś emeryt, nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Zaprzecza, by kogokolwiek bił lub mu ubliżał. Grozi mu od sześciu miesięcy do 7,5 roku więzienia.