W maju w Łodzi zacznie się proces pracownika warszawskiego metra i jego dwóch kolegów, którzy przez rok zatrzymywali dla zabawy pociągi na trasie Warszawa – Łódź. O sprawie w piątek informowała „Rz". Jeden z zatrzymanych był już karany za podobne przestępstwo: sparaliżował węzeł kolejowy w Skierniewicach. Policji udało się go namierzyć dzięki filmom, jakie z „akcji" zamieszczał na serwisie internetowym YouTube.
– Policjanci monitorują strony internetowe, portale społecznościowe i takie kanały jak YouTube. Często udaje nam się dzięki temu dotrzeć do sprawców przestępstwa – mówi „Rz" mł. inspektor Mariusz Sokołowski, rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji. Blisko rok temu w komendzie powołano Wydział ds. Przestępczości Teleinformatycznej. Jego członkowie monitorują strony internetowe, blogi, fora dyskusyjne. Tak działa nie tylko polska policja.
Kiedy na początku 2008 r. gangsterzy z Miami: Rudy Villanevua i Tony Logan, zamieścili w Internecie, m.in. na YouTube, pięć filmów, na których uzbrojeni w broń palną wykrzykiwali pod adresem policji: „dorwijcie nas", filmy przyciągnęły setki tysięcy „klikających". Wśród nich byli policjanci. W ciągu kilku dni ustalili adres właściciela internetowego konta i bandytów zatrzymali. A amerykańskie media ochrzciły ich mianem „najgłupszych gangsterów USA".
Villanevua i Logan w kategoriach internetowej bezmyślności nie są wyjątkami. W 2009 r. na YouTube trafił film polskiego internauty „Jestem hardkorem", na którym młody mężczyzna wspina się na dach kilkupiętrowego budynku bez zabezpieczenia, trzymając się tylko przewodu od telewizji kablowej. „Internet mi urwiesz" – krzyczy przyglądająca się zdarzeniu z okna kobieta. „Jestem hardkorem" – odpowiada mężczyzna. Film obejrzało ponad 2 mln osób, a akcja zyskała naśladowców.
Na kanale zamieszczono kilkadziesiąt filmów, których uczestnicy m.in. skaczą na główkę do pustego basenu, wyskakują z pędzącego pociągu lub wspinają się na słup wysokiego napięcia. Łączy je hasło: „jestem hardkorem". Im film dziwaczniejszy, bardziej balansujący na granicy bezpieczeństwa, tym ma większą oglądalność.