Pierwszego lutego na stoku doszło do wypadku. Pod ratrak wpadł operator kamery telewizji Polsat. Mężczyzna w wyniku wypadku stracił tracił nogę.
- Kierowca maszyny kwestionuje swoją winę - powiedział szef Prokuratury Rejonowej w Puławach, Dariusz Lenard.
Kierujący ratrakiem 40-latek był trzeźwy.
Za nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara więzienia do lat trzech.
Stok w Rąblowie to jeden najpopularniejszych na Lubelszczyźnie. Są tam cztery trasy zjazdowe o długości od 160 do 300 metrów.