Reklama
Rozwiń

Dziecko wezwało policję, bo ojciec bił matkę

Ośmioletnia dziewczynka zadzwoniła z płaczem na komendę w Mrągowie. Prosiła o pomoc dla matki, którą bił ojciec. Mężczyznę zatrzymano.

Publikacja: 06.08.2014 11:11

Dziecko wezwało policję, bo ojciec bił matkę

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik Sławomir Mielnik

Jak informuje sierż. Izabela Niedźwiedzka-Pardela z komendy wojewódzkiej policji w Olsztynie, takie zgłoszenie dyżurny mrągowskiej komendy dostał wczoraj ok. godz. 21.

– Zapłakana i przerażona dziewczynka prosiła o pomoc dla mamy, bo bił ją tata – mówi policjantka.

Dziecko podało swoje nazwisko i adres. – Policjanci uspokoili ją, że pomoc już jedzie – dodaje sierż. Izabela Niedźwiedzka-Pardela.

Na miejscu potwierdziło się zgłoszenie dziecka. – Gdy patrol przyjechał na miejsce z domu wybiegł 55-letni mężczyzna. Był agresywny. Wykrzykiwał wulgaryzmy pod adresem policjantów. Został obezwładniony – opowiada policjantka.

Mężczyznę przewieziono do komendy w Mrągowie. – Czuć było, że jest pod wpływem alkoholu, ale nie pozwolił się zbadać – dodaje sierż. Izabela Niedźwiedzka-Pardela. Dodaje, że po wytrzeźwieniu mężczyzna zostanie przesłuchany. – Nawet jeśli jego żona nie będzie chciała go obciążyć to i tak odpowie, bo znęcanie się jest przestępstwem ściganym z urzędu – tłumaczy policjantka.

Policja nie chce udostępniać nagrania rozmowy dziewczynki z dyżurnym z Mrągowa, bo „ojciec do domu wróci" i by dziecko nie miało więcej problemów.

Jak informuje sierż. Izabela Niedźwiedzka-Pardela z komendy wojewódzkiej policji w Olsztynie, takie zgłoszenie dyżurny mrągowskiej komendy dostał wczoraj ok. godz. 21.

– Zapłakana i przerażona dziewczynka prosiła o pomoc dla mamy, bo bił ją tata – mówi policjantka.

Kraj
Miliardy z KPO usprawniają kolejową infrastrukturę
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Kraj
Warszawscy urzędnicy chcą się ubezpieczyć od terroryzmu i sabotażu
Kraj
Gdzie spoczywają ciała ofiar obławy augustowskiej
Kraj
Co dzieje się we wnętrzu spalonego budynku w Ząbkach? Policja pokazała zdjęcia
Kraj
Prywatny akademik jak na Mokotowie. Nowa jakość studenckiego życia