Aktualizacja: 06.01.2015 18:40 Publikacja: 06.01.2015 18:09
Andrzej Talaga
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała
Od ponad tygodnia Polska graniczy z nowym tworem – Eurazjatycką Unią Gospodarczą. W założeniu Kremla ma to być wstęp do zbudowania bloku konkurencyjnego wobec Unii Europejskiej. Nic z tego. Nie musimy się obawiać narodzin nowej potęgi, twór ten bowiem rozsadzają zbyt silne partykularyzmy, by stał się realną siłą. Europa i Polska powinny tylko je podsycać, by u zarania pogrzebać ambicje Moskwy.
Teoretycznie nowa inicjatywa powinna wzbudzać obawy. Przywołajmy dawnych mistrzów geopolitycznych rozgrywek, czyli Brytyjczyków. Sztandarowym założeniem ich polityki zagranicznej od początków XVIII w. było niedopuszczenie do zdominowania Europy przez jedną potęgę. Amerykanie przejęli ten paradygmat, rozszerzając go na Eurazję. Wyliczyli, że siła, która by ją zjednoczyła, dysponowałaby potencjałem ekonomicznym, demograficznym i militarnym wystarczającym do unicestwienia USA. Stąd zaangażowanie Ameryki w pierwszą, a potem drugą wojnę światową, wreszcie zimną wojnę czy antysowieckie porozumienie z komunistycznymi Chinami za Nixona. Nieśmiałym echem tych koncepcji był polski prometeizm, czyli koncepcja rozsadzenia ZSRR przez ruchy narodowe, by nie mieć na wschodniej granicy jednej eurazjatyckiej potęgi.
Co planuje Sławomir Mentzen w kampanii prezydenckiej, gdy ta zacznie się formalnie w przyszłym roku? Czym jego strategia różni się od poprzednich kampanii Konfederacji? W "Pałacu Prezydenckim" rozmowa z Bartoszem Bocheńczakiem, szefem sztabu Konfederacji w wyborach prezydenckich.
W Pałacu Rzeczypospolitej w Bibliotece Narodowej na Placu Krasińskich w Warszawie wręczamy Nagrodę „Rzeczpospolitej” im. Jerzego Giedroycia.
2 grudnia 2024 - Zapraszamy na niezwykłe wydarzenie online pt. „Strategie Ochrony Rynku w Obliczu Globalnych Wydarzeń: Antydumping, Protekcjonizm i Ochrona Konkurencyjności w Unii Europejskiej”, które odbędzie się 5 grudnia 2024 roku, w godzinach 13:00 – 15:00. To wyjątkowa okazja, by zgłębić tematykę globalnych nierówności ekonomicznych i ich wpływu na polityki ochrony rynku. Nasz webinar zgromadzi wiodących ekspertów i praktyków, którzy podzielą się swoimi doświadczeniami i wiedzą na temat obecnych wyzwań i możliwości w globalnym handlu i ochronie rodzimych rynków przed nieuczciwą konkurencją.
Bezpieczeństwo i kwestie gospodarcze - dwa temat, które mogą zdefiniować kampanię prezydencką. W nowym odcinku podcastu "Pałac Prezydencki" rozmowa z Adamem Traczykiem, dyrektorem More in Common Polska.
Przez wciąż wysoki wskaźnik inflacji wydatki świąteczne Polaków rosną z roku na rok. Podczas gdy w 2022 roku było to średnio 1427 zł, to w 2023 roku przeciętny Polak wydał na święta już 1490 zł .
Większość Polaków zgadza się na zwiększenie wydatków na zbrojenia. Opinie respondentów w tej sprawie są podobne do tych wyrażanych tuż po wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie. W przyszłym roku rząd chce wydać na zbrojenia blisko 190 mld zł.
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Trudno uniknąć wrażenia, że kwalifikacja prawna zdarzeń z udziałem funkcjonariuszy policji może zależeć od tego, czy występują oni po stronie potencjalnych sprawców, czy też pokrzywdzonych feralnym postrzeleniem.
Niektóre pomysły na usprawnienie sądownictwa mogą prowadzić do kuriozalnych wręcz skutków.
Hasło „Ja-ro-sław! Polskę zbaw!” dobrze ilustruje kłopot części wyborców z rozróżnieniem wyborów politycznych i religijnych.
Ugody frankowe jawią się jako szalupa ratunkowa w czasie fali spraw, przytłaczają nie tylko sądy cywilne, ale chyba też wielu uczestników tych sporów.
Współcześnie SLAPP przybierają coraz bardziej agresywne, a jednocześnie zawoalowane formy. Tym większe znacznie ma więc właściwe zakresowo wdrożenie unijnej dyrektywy w tej sprawie.
To, co niszczy demokrację, to nie wielość i różnorodność opinii, w tym niedorzecznych, ale ujednolicanie opinii publicznej. Proponowane przez Radę Ministrów karanie za „myślozbrodnie” to znak rozpoznawczy rozwiązań antydemokratycznych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas