Grabarczyk - świadek z prawem do odmowy zeznań

Nowy prokurator prowadzący śledztwo wcale nie wykluczał postawienie zarzutów Cezaremu Grabarczykowi - ustaliła "Rzeczpospolita". Przesłuchiwał go pod rzadko stosowaną klauzulą pozwalającą odmówić mu zeznań, które mogłyby go narazić na odpowiedzialność karną.

Aktualizacja: 30.04.2015 11:40 Publikacja: 30.04.2015 10:59

Cezary Grabarczyk

Cezary Grabarczyk

Foto: PAP/ Tomasz Gzell

Nowy prokurator prowadzący śledztwo wcale nie wykluczał postawienie zarzutów Cezaremu Grabarczykowi - ustaliła "Rzeczpospolita". Przesłuchiwał go pod rzadko stosowaną wobec świadków klauzulą pozwalającą odmówić mu zeznań, które mogłyby go narazić na odpowiedzialność karną.

W poniedziałek prokurator przesłuchał Cezarego Grabarczyka w charakterze świadka, tyle że z uprzedzeniem art. 183 kodeksu postępowania karnego, który stosuje się wobec świadków, wobec których nie wyklucza się że mogą mu zostać postawione do sprawy zarzuty.

Świadek taki może uchylić się od odpowiedzi, które mogłyby go narazić na odpowiedzialność karną. Grabarczyk skorzystał z tej możliwości.

Janusz Walczak, wiceszef Prokuratury Okręgowej w Ostrowcu Wielkopolskim i jej rzecznik potwierdza, że w protokole przesłuchania Grabarczyka jest uprzedzenie z art. 183 kpk. - Tym bardziej, że zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentacji egzaminu w którym brał udział świadek ma jeden z członków komisji, policjant - wyjaśnia prok. Walczak.

Uprzedzenie świadczy o tym, że zebrany materiał dowodowy wcale nie przesądza o niewinności Grabarczyka w sprawie. - Śledztwo jest intensywnie prowadzone. Są zaplanowane czynności na najbliższe tygodnie w wątku dotyczącym tej sprawy - odpowiada na te wątpliwości prok. Walczak.

Według informacji "Rzeczpospolitej" kolejne osoby usłyszą zarzuty, w tym drugi policjant z komisji egzaminacyjnej. Dziś ma je trzech funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej w Łodzi - dwóch - naczelnik wydziału i zastępca są podejrzani o korupcję a trzeci, policjant, który był członkiem komisji egzaminującej posła Grabarczyka. To on miał poświadczyć nieprawdę w dokumentach - Grabarczyk miał nieprzejść wymaganej procedurami części praktycznej (strzelania na strzelnicy). Wątpliwości są także co do części teoretycznej (prokuratura to wyjaśnia).

Wiadomo, że poza Grabarczykiem, w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w funkcjonowaniu wydziału postępowań administracyjnych Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi (zajmuje się m.in. wydawaniem zezwolenia na broń) przewija się kilka znanych i wpływowych osób - jak podała wczoraj TVN24 chodzi m.in. o posła PiS Dariusza Seligę, który także na początku 2012 r. zdobył pozwolenie na broń.

Sprawa dotyczy nie tylko wydawania zezwoleń na broń z pominięciem wymaganych procedur, ale także nieprawidłowości w nadzorowaniu biur ochrony, w tym prywatnej ochrony VIP oraz wydawania licencji detektywa.

Wczoraj TVN24 podał, że pierwszy prokuratur z Ostrowca Wielkopolskiego w listopadzie ubiegłego roku został odsunięty od śledztwa po tym jak chciał dokonać przeszukania biura poselskiego posła Grabarczyka oraz przedstawić zarzuty jeszcze jednemu policjantowi z komisji. Pierwszy prokurator rozważał nawet postawienie zarzutów Grabarczykowi, ale na rozważaniach się skończyło. - Śledztwo było na wstępnym etapie, gdzie nie przeprowadzono wszystkich niezbędnych czynności, stąd decyzja Prokuratora Okręgowego o uchyleniu decyzji w sprawie pzreszukania biura oraz postawienia zarzutów drugiemu policjantówi. Postanowienia o postawieniu zarzutów Grabarczykowi nie było - tłumaczy prok. Walczak.

Wczoraj w nocy Centrum Informacyjne Rządu podało, że Cezary Grabarczyk podał się do dymisji ze stanowiska ministra sprawiedliwości, jak wyjaśniono "dla dobra sprawy". Od początku nie udziela w komentarzy, by jak stwierdził "nie wpływać na bieg postępowania".

Nowy prokurator prowadzący śledztwo wcale nie wykluczał postawienie zarzutów Cezaremu Grabarczykowi - ustaliła "Rzeczpospolita". Przesłuchiwał go pod rzadko stosowaną wobec świadków klauzulą pozwalającą odmówić mu zeznań, które mogłyby go narazić na odpowiedzialność karną.

W poniedziałek prokurator przesłuchał Cezarego Grabarczyka w charakterze świadka, tyle że z uprzedzeniem art. 183 kodeksu postępowania karnego, który stosuje się wobec świadków, wobec których nie wyklucza się że mogą mu zostać postawione do sprawy zarzuty.

Pozostało 85% artykułu
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Na wojsko trzeba wydawać więcej