Czarna dziura obok czarnej dziury obok czarnej dziury w centrum jednej galaktyki

Trzy supermasywne czarne dziury zostały odkryte w centrum jednej galaktyki - czytamy w magazynie "Astronomy & Astrophysics".

Aktualizacja: 22.11.2019 05:43 Publikacja: 22.11.2019 03:50

Czarna dziura obok czarnej dziury obok czarnej dziury w centrum jednej galaktyki

Foto: stock.adobe.com

arb

Zgodnie z ustaleniami astronomów, opisanymi w magazynie "Astronomy & Astrophysics", czarne dziury leżą blisko siebie w sercu galaktyki określonej jako NGC 6240, która znajduje się ok. 300 mln lat świetlnych od Ziemi.

Odkrycie - jak podkreślają autorzy artykułu - rzuca nowe światło na to, w jaki sposób powstawały największe galaktyki w kosmosie.

Naukowcy uważają, że największe galaktyki - liczące setki miliardów gwiazd - w swoim centrum mają supermasywną czarną dziurę o masie większej od masy Słońca o miliony razy.

Galaktyka NGC 6240 jest nietypowa, ponieważ jej kształt jest nieregularny. Naukowcy długo byli przekonani, że galaktyka ta powstała w wyniku zderzenia dwóch innych galaktyk i dlatego w jej centrum znajdują się dwie czarne dziury. Jednak dokładniejsza obserwacja wykazała coś całkowicie niespodziewanego.

- Odkryliśmy, że galaktyka NGC 6240 ma w centrum nie dwie - jak dotąd zakładaliśmy - ale trzy supermasywne czarne dziury - mówi Wolfram Kollatschny, główny autor badań, uczony z uniwersytetu w Getyndze (Niemcy).

Każda z tych czarnych dziur ma masę 90 milionów razy większą od masy Słońca. Wszystkie znajdują się na obszarze o średnicy mniejszej niż 3 tysiące lat świetlnych.

- Jak dotąd nigdy nie odkryto takiego skupienia trzech supermasywnych czarnych dziur - podkreśla Peter Weilbacher, astrofizyk z Poczdamu. Jak dodaje odkrycie jest dowodem na jednoczesne połączenie się trzech galaktyk ze sobą.

Weilbacher wyjaśnia, że odkrycie jest ważne, ponieważ dotychczas astronomowie nie umieli wyjaśnić w jaki sposób najbardziej masywne galaktyki zdołały się uformować w procesach łączenia ze sobą. Jeśli - jak mówi uczony - dochodziło do jednoczesnych połączeń kilku galaktyk, wówczas największe galaktyki mogły ewoluować znacznie szybciej niż dotychczas sądzono.

Zgodnie z ustaleniami astronomów, opisanymi w magazynie "Astronomy & Astrophysics", czarne dziury leżą blisko siebie w sercu galaktyki określonej jako NGC 6240, która znajduje się ok. 300 mln lat świetlnych od Ziemi.

Odkrycie - jak podkreślają autorzy artykułu - rzuca nowe światło na to, w jaki sposób powstawały największe galaktyki w kosmosie.

Pozostało 81% artykułu
Kosmos
Naukowcy ostrzegają przed superrozbłyskiem Słońca. Jakie mogą być jego skutki dla Ziemi?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kosmos
Już dziś noc spadających gwiazd. To przedostatnie takie zjawisko w tym roku
Kosmos
Przełomowe odkrycie przy pomocy teleskopu Webba. To galaktyka z początków wszechświata
Kosmos
Tajemnice prehistorycznego Marsa. Nowe odkrycie dotyczące wody na Czerwonej Planecie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kosmos
NASA odkryła siedem kolejnych „ciemnych komet”. To im zawdzięczamy życie na Ziemi?