Reklama

O mało co planeta

Asteroida Westa przetrwała w niezmienionej formie od czasów, kiedy uformował się Układ Słoneczny

Publikacja: 11.05.2012 02:07

Sonda Dawn podczas ośmioletniej podróży odwiedzi największe obiekty pasa asteroid pomiędzy Marsem a

Sonda Dawn podczas ośmioletniej podróży odwiedzi największe obiekty pasa asteroid pomiędzy Marsem a Jowiszem: Westę i Ceres

Foto: NASA

Naukowcy Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles przeanalizowali dane przesłane przez sondę Dawn badającą wielką asteroidę. Wyniki tych prac pomogą odtworzyć warunki, jakie panowały we wczesnej historii naszego układu planetarnego.



– Westa powstała w ciągu pierwszych kilku milionów lat formowania się Układu Słonecznego – mówi prof. Christopher Russell z główny naukowiec programu Dawn. – Następnie struktura tego ciała zmieniała się, powstało żelazne jądro, które mogło nawet utworzyć magnetyczne dynamo.

Reklama
Reklama



Profesor Russell jest głównym autorem artykułu podsumowującego wyniki obserwacji prowadzonych przez sondę Dawn, opublikowanego w dzisiejszym wydaniu magazynu „Science". Zrozumienie procesów, jakie zachodziły podczas formowania się planet pozwoli skutecznie poszukiwać życia na odległych globach - przekonują naukowcy.

Dane opracowane przez sześć niezależnych zespołów wskazują, że Westa jest protoplanetą – obiektem powstałym z zagęszczenia materii międzygwiazdowej. Siły grawitacyjne tak się rozłożyły, prawdopodobnie przez Jowisza, że rozdrobniony gruz nie skupił się, nie zlepił i nie powstała z niego wielka planeta, taka jak Ziemia. Te kosmiczne odłamki są takie same od chwili narodzin, niezniszczone przez erozję i zjawiska wulkaniczne. Wyglądają tak jak 4,5 mld lat temu.

Sonda Dawn wystrzelona w 2007 roku, 11 miesięcy temu zbliżyła się do asteroidy na odległość 16 tys. km i weszła na jej orbitę. Kontrolerzy lotu z Laboratorium Napędu Odrzutowego NASA włączyli kamery pracujące w świetle widzialnym i w podczerwieni. Uczeni przyglądali się powierzchni, zaglądali do pogrążonych w wiecznych ciemnościach kraterów. Sonda bada także pole grawitacyjne Westy. Na jej orbicie pozostanie do sierpnia 2012 roku.

Następnym jej celem będzie największa asteroida Układu Słonecznego Ceres. Dawn ma tam dotrzeć w roku 2015. Ceres i Westa to dwa z czterech największych obiektów w pasie planetoid pomiędzy Marsem a Jowiszem.

Reklama
Reklama

Oba ciała zostały odkryte na początku XIX wieku i dzisiaj są obserwowane nawet przez amatorów. W 2006 roku Ceres została uznana przez Międzynarodową Unię Astronomiczną za tzw. planetę karłowatą.

Westa ma nieregularny kształt o wymiarach 560 na 578 na 458 km. Żelazne jądro otoczone jest bazaltową skorupą, podobnie jak planety skaliste. Naukowcy sugerują, że masywny rdzeń i duży rozmiar Westy mogą pomóc wyjaśnić, jak ta protoplaneta przetrwała w trudnych warunkach przestrzeni kosmicznej tak długo.

Planetoida nosi ślady licznych zderzeń z dużymi ciałami. Gigantyczny krater na południowym biegunie Westy, znany jako Rheasilvia, rozciąga się na 500 km i ma 19 km głębokości. Nieco mniejszy jest krater Veneneia, rozległy na 400 km.

Dane uzyskane przez sondę Dawn dowiodły, że pewien rodzaj meteorytów określany jako HED (to skrót od minerałów, z jakich się składają: howadrytów, eukrytów i diogenitów) pochodzi ze skorupy Westy. Choć różnią się między sobą, to wiele z nich powstało w wyniku procesów magmowych w skorupie Westy. Ich wiek naukowcy określili na podstawie proporcji izotopów promieniotwórczych. Skrystalizowały się 4,43 – 4,55 mld lat temu.

Kratery Rheasilvia i Veneneia są wystarczająco wielkie, aby być źródłem meteorytów HED w Układzie Słonecznym.

– Spojrzenie z bliska na powierzchnię Westy, która ma więcej kolorów niż większość planetoid, ujawnia te same minerały, jakie występują w meteorytach HED – wyjaśnia prof. Russell.

Reklama
Reklama

Naukowcy Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles przeanalizowali dane przesłane przez sondę Dawn badającą wielką asteroidę. Wyniki tych prac pomogą odtworzyć warunki, jakie panowały we wczesnej historii naszego układu planetarnego.

– Westa powstała w ciągu pierwszych kilku milionów lat formowania się Układu Słonecznego – mówi prof. Christopher Russell z główny naukowiec programu Dawn. – Następnie struktura tego ciała zmieniała się, powstało żelazne jądro, które mogło nawet utworzyć magnetyczne dynamo.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Kosmos
To jedna z najdziwniejszych eksplozji gwiazd. Nowe era odkryć za pomocą AI
Kosmos
Przełomowe odkrycie astronomów. Zaobserwowano kosmicznego olbrzyma o rekordowej masie
Kosmos
Polska musi wykorzystać swój kosmiczny moment
Kosmos
Niecodzienne zjawisko zakłóci obserwacje Perseidów. Eksperci: Widoczność spadnie o 75 procent
Kosmos
Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił do Polski. Odpowiadał na pytania o kosmiczną misję
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama