Reklama
Rozwiń

Co ma jajko do pogody

Za rok w Krakowie Światowe Dni Młodzieży. Wiadomo już, że mają kosztować co najmniej 200 mln zł i że... tych pieniędzy nie ma.

Aktualizacja: 11.10.2015 21:09 Publikacja: 11.10.2015 19:16

Co ma jajko do pogody

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Miasto jest gotowe wydać nawet do 150 mln, ale tylko na inwestycje, które i tak były planowane, a ich termin zostanie jedynie przyśpieszony. Strona kościelna najpierw stwierdziła, że sfinansuje tylko koszty związane z liturgią, ale ostatecznie zadeklarowała, że zapłaci też za rekultywację Błoń oraz użytkowanie szkół przez pielgrzymów, wodę, gaz, prąd i sprzątanie. Nie jest jasne, czy to ustępstwo jest wynikiem twardej postawy negocjacyjnej prezydenta Jacka Majchrowskiego czy też społecznych protestów. Na forach internetowych finansowanie ŚDM z pieniędzy podatników, delikatnie mówiąc, nie ma wysokich notowań. Zaprotestowała też inicjatywa Kraków przeciwko Igrzyskom, która wcześniej w drodze referendum doprowadziła do upadku idei zorganizowania pod Wawelem zimowych igrzysk olimpijskich.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Kościół
Rząd bezskuteczny w sprawie likwidacji Funduszu Kościelnego. Ujawniamy kulisy
Kościół
Miliardy na Kościoły. Dotacje poza konkursem, nieweryfikowalni duchowni w ZUS
Kościół
Wybór nowego papieża w rękach młodych. Relacja z konklawe
Kościół
Ks. prof. Kobyliński zdradził, kto jego zdaniem zastąpi zmarłego papieża Franciszka
Kościół
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jest szansa na kolejnego papieża Polaka?
Kościół
Ks. Andrzej Kobyliński: Franciszek, tak jak kraje Globalnego Południa, bardziej sympatyzował z Moskwą niż z Kijowem