Reklama
Rozwiń
Reklama

Inspektor pobierze próbki towaru także w sklepie

Nadzór budowlany będzie mógł nakazać importerowi wycofanie partii sprowadzonego towaru, jeżeli się okaże, że zagraża on zdrowiu

Publikacja: 03.03.2010 03:35

Inspektor pobierze próbki towaru także w sklepie

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

To na razie propozycje. Ich autorem jest rząd. Chodzi o projekt nowelizacji [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=250FE01AB6E2E185E4849743B27A1E8E?id=173276]ustawy o wyrobach budowlanych[/link] (dalej: ustawa). Jutro (3 marca) odbędzie się jego pierwsze czytanie.

Powodów założonych zmian jest kilka. Przede wszystkim rząd chce wyeliminować z ustawy wszelkiego typu niedociągnięcia legislacyjne oraz luki, które pojawiły się w trakcie prawie pięcioletniego jej stosowania.

Niezbędne jest także dostosowanie ustawy do unijnego rozporządzenia z 9 lipca 2008 r. ustanawiającego procedury dotyczące stosowania niektórych krajowych przepisów technicznych do produktów wprowadzonych legalnie do obrotu w innym państwie członkowskim.

Rząd chce więc wprowadzić jednakowe zasady kontroli dla importerów i producentów. Obecnie w ustawie importerów traktuje się podobnie jak sprzedawców. Dla tych zaś kary są łagodne. Przepisy nie pozwalają nakazać importerowi wycofania całego towaru wprowadzonego do obrotu, np. terakoty sprzedawanej na terenie całego kraju. Dzięki zmianom, gdy wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego stwierdzi, iż dana partia towaru jest złej jakości i zagraża zdrowiu ludzi, będzie mógł nakazać wycofanie jej nie tylko producentowi, ale także importerowi lub sprzedawcy.

Projekt nakłada ponadto nowe obowiązki na sprzedawców wyrobów budowlanych, choć nie na wszystkich, lecz tylko tych handlujących towarami, których producent lub importer ma siedzibę poza Polską. Sprzedawca będzie musiał dostarczyć na żądanie inspektora deklarację zgodności, a jeżeli się okaże, że wyroby stwarzają zagrożenie dla zdrowia, życia lub środowiska również dokumentację techniczną.

Reklama
Reklama

Inspektorzy będą mogli ponadto pobierać próbki towaru do badań również u sprzedawcy, jeżeli zaistnieje prawdopodobieństwo, że produkt jest wadliwy, choć cała dokumentacja jest w porządku.

Obecnie nie ma do tego podstawy prawnej, nawet gdy już na pierwszy rzut oka widać, że dany wyrób może nie spełniać parametrów deklarowanych w dokumentacji.

Ustawa o wyrobach budowlanych obowiązuje od prawie pięciu lat. Wprowadziła system nadzoru nad rynkiem tych wyrobów. Prawo do kontrolowania mają inspektorzy nadzoru budowlanego.

To na razie propozycje. Ich autorem jest rząd. Chodzi o projekt nowelizacji [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=250FE01AB6E2E185E4849743B27A1E8E?id=173276]ustawy o wyrobach budowlanych[/link] (dalej: ustawa). Jutro (3 marca) odbędzie się jego pierwsze czytanie.

Powodów założonych zmian jest kilka. Przede wszystkim rząd chce wyeliminować z ustawy wszelkiego typu niedociągnięcia legislacyjne oraz luki, które pojawiły się w trakcie prawie pięcioletniego jej stosowania.

Reklama
Sądy i trybunały
Sprawa immunitetu Małgorzaty Manowskiej spadła z wokandy
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Prawo dla Ciebie
Sąd: wlewy z witaminy C i kurkuminy to nie jest żadne leczenie
Prawo dla Ciebie
"To nie był film erotyczny". Sąd Najwyższy rozstrzygnął skargę Polsatu
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Budowa domów i mieszkań na nowych zasadach. Co się zmieni w 2026 roku?
Reklama
Reklama